Pod koniec grudnia 2018 r. do Sądu Okręgowego w Opolu trafił akt oskarżenia, będący efektem ponad dwuletniego śledztwa, przedmiotem którego był realizowany, na olbrzymią skalę, w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, proceder obrotu środkami odurzającymi na terenie państw Unii Europejskiej oraz przywóz tego rodzaju narkotyków z Holandii do Polski. Śledztwo nadzorowane było w ramach Wydziału I Śledczego Prokuratury Okręgowej w Opolu, a prowadzili je funkcjonariusze Zarządu w Opolu Centralnego Biura Śledczego Policji. Wśród 15 osób, które zasiądą na ławie oskarżonych znajduje się dwóch mieszkańców powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego.
Z poczynionych w toku śledztwa ustaleń wynika, że w okresie od lipca 2013 r. do grudnia 2014 r. grupa kilkunastu obywateli Polski zajmowała się organizacją i realizacją przewozu marihuany, a sporadycznie także kokainy z terenu Holandii do Wielkiej Brytanii oraz z Holandii do Polski. Modus operandi sprawców polegał na umieszczaniu narkotyków w kołach zapasowych samochodów ciężarowych i naczep przewożących legalny ładunek pomiędzy państwami. Jednorazowo transport obejmował około 24 kilogramów środków odurzających. W przypadku transportów kierowanych na terytorium Polski narkotyki ukrywane były w kartonach, które umieszczano w skrzyni ładunkowej, pośród przewożonego legalnie towaru. W proceder zaangażowani byli kierowcy firm transportowych działających na terenie Polski. Po dostarczeniu narkotyków w określone miejsce na terenie Wielkiej Brytanii kierowcy otrzymywali pakiety zawierające pieniądze, pochodzące z obrotu narkotykami, w kwocie od kilkudziesięciu do ponad dwustu tysięcy funtów brytyjskich. Następnie pieniądze przywożone były do Polski, gdzie przekazywano je dwójce mieszkańców naszego powiatu.
- Jeden z nich zajmował się przyjmowaniem pakietów pieniędzy uzyskanych w wyniku obrotu narkotykami na terenie państw Unii Europejskiej. Następnie trafiały one do mężczyzny prowadzącego działalność w zakresie skupu i wymiany walut - opowiada prokurator Stanisław Bar, po czym dodaje: - W Kędzierzynie-Koźlu funty były wymieniane na złotówki, za które następnie nabywano euro. "Wyprane" w ten sposób pieniądze kurierzy przewozili do osoby organizującej cały proceder w Holandii. Mówimy tu o kwocie ponad sześciu milionów funtów.
Śledczy wykazali, że do przekazywania pieniędzy pochodzących z przestępstwa kurierom dochodziło w Większycach, a w procederze tym uczestniczył mieszkaniec naszego powiatu. Z kolei narkotyki przywożone do Polski odbierane były w umówionych uprzednio miejscach (parkingach, stacjach paliw) na terenie miast Dolnego Śląska, Wielkopolski i Opolszczyzny (między innymi w Krapkowicach, Wrocławiu, w Tarnowie Podgórnym, Koninie i Kaliszu). Ustalono, że w okresie ponad roku członkowie grupy przestępczej dopuścili się obrotu ponad 1110 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości ponad 33 mln złotych, przewożąc narkotyk z Holandii do Wielkiej Brytanii. Natomiast łączna ilość marihuany przywieziona z Holandii do Polski wynosiła ponad 110 kg.
Aktem oskarżenia objęto łącznie 15 osób (mężczyźni w wieku 26-60 lat). W tym gronie znajdują się osoby organizujące środki odurzające na terenie Holandii, kierowcy, którzy przewozili środki narkotyczne lub pieniądze uzyskane z ich sprzedaży, osoby odpowiedzialne za przejęcie pieniędzy, ich przeliczenie, a następnie, po ostatecznej wymianie na euro, ich przewiezienie do Holandii. W stan oskarżenia został postawiony również mężczyzna prowadzący kantor wymiany walut, który zajmowały się wymianą funtów na złotówki i zakupu za nie euro. Oskarżonym, w zależności od ich roli w przestępczym procederze, przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, przemytu narkotyków do Polski (ich wewnątrzwspólnotowej dostawy), uczestnictwa w obrocie środkiem odurzającym w znacznych ilościach oraz prania brudnych pieniędzy.
W ramach czynności przedsiębranych przez funkcjonariuszy Zarządu w Opolu Centralnego Biura Śledczego Policji, w dniu 19 grudnia 2014 r., na Terminalu Izby Celnej w Świecku zdołano ujawnić jeden z transportów środków narkotycznych, na który składało się bez mała 18 kg marihuany i prawie kilogram kokainy łącznej wartości czarnorynkowej około ponad 700 000 zł. Zatrzymano wówczas także ponad 140 000 funtów brytyjskich.
Oskarżonym za przestępstwo udziału w zorganizowanej grupie przestępczej grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Zbrodnia przemytu narkotyków do Polski (wewnątrz wspólnotowej dostawy), zagrożona jest karą od 3 do 15 lat pozbawienia wolności. Za uczestnictwo w obrocie środkiem odurzającym w znacznych ilościach może zostać wymierzona kara do 12 lat pozbawienia wolności. Z kolei za występek prania brudnych pieniędzy grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Gangsterzy prali pieniądze w Kędzierzynie-Koźlu. Przez kantor przeszło ponad 6 milionów funtów
- 10.01.2019 19:10
Napisz komentarz
Komentarze