Kędzierzyn-Koźle już pięć lat czeka na rozpoczęcie budowy obwodnicy północnej miasta i ciągle nie może się doczekać. Mało tego – dziś z całą pewnością nie można powiedzieć nawet, czy i kiedy ta potężna inwestycja drogowa będzie realizowana. A od niej zależy nie tylko dalszy rozwój miasta, ale przede wszystkim – bezpieczeństwo mieszkańców - czytamy w dzisiejszej Dobrej Gazecie.
Historia budowy obwodnicy północnej to przykład na to, że obietnice zawsze trzeba traktować zgodnie z zasadą ograniczonego zaufania. Gdyby bowiem zapowiedzi sprzed kilku lat zostały zrealizowane, już dzisiaj w miejscu ostrego zakrętu alei Armii Krajowej na wysokości Osiedla Piastów zaczynałaby się kilkunastokilometrowa droga płynnie łącząca miasto z autostradą A4. Rzeczywistość wygląda dużo gorzej, a zanim na placu budowy wbita zostanie pierwsza łopata, zapaść musi jeszcze szereg decyzji. W tym ta fundamentalna – na szczeblu rządowym. Po nowej drodze prawdopodobnie pojedziemy dopiero po roku 2020, a przecież powinna już być gotowa. Oczywiście, jeśli obietnice nie pozostałby tylko obietnicami...
Dlaczego budowa obwodnicy ciągle nie doszła do skutku? Czy i kiedy się ona rozpocznie? O tym w najnowszym numerze Tygodnika Kędzierzyńsko-Kozielskiego Dobra Gazeta.
Reklama
Tygodnik Dobra Gazeta: obwodnica północna wciąż tylko w obietnicach
- Grzegorz Stępień
- 28.07.2015 09:24
Data dodania:
28.07.2015 09:24
Napisz komentarz
Komentarze