Każde z drzew może runąć. Z powodu zagrożenia zdecydowano o całkowitym zamknięciu drogi pomiędzy Polską Cerekwią a Dzielawami. To tak zwana "Liszówka". Zostanie ona ponownie otwarta po usunięciu uszkodzonych drzew.
Nie ma wątpliwości, że ktoś celowo podciął pnie, stwarzając śmiertelne zagrożenie dla osób poruszających się drogą. To nie pierwsze takie zdarzenie w tym miejscu. Zaledwie w listopadzie strażacy także usuwali powalone drzewo, które zostało podcięte.
Na miejscu zdarzenia pracowali także policjanci, którzy szukają osoby odpowiedzialnej za stworzenie zagrożenia.



Napisz komentarz
Komentarze