Siatkarze Zaksy Kędzierzyn-Koźle kontynuują świetną serię na parkietach PlusLigi. Wicemistrzowie Polski ograli przed własną publicznością GKS Katowice 3:1 i zachowali miano jedynej niepokonanej w tym sezonie drużyny.
Zdecydowanym faworytem starcia w hali Azoty była liderująca w tabeli Zaksa, ale katowiczanie pokazali w poprzedniej kolejce, że są nieobliczalnym zespołem pokonując Skrę Bełchatów.
Podbudowani zwycięstwem nad mistrzami Polski gracze GKS-u dobrze rozpoczęli spotkanie. Wprawdzie to Zaksa szybko objęła prowadzenie w pierwszym secie, ale goście z biegiem czasu odrobili straty i w końcówce zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
W kolejnych setach podrażnieni gospodarze poprawili swoją grę i gładko wygrali dwie kolejne partie. Nieco więcej walki oglądali kibice w czwartej partii, przez większą część seta goście trzymali się blisko Zaksy, ale w końcówce wicemistrzowie Polski przyspieszyli i wygrali do 20, a cały mecz 3:1.
@ Lord of hell , skoro tytuł mistrza miałaby pierwsza drużyna fazy zasadniczej to po co by w ogóle były playoffy , wtedy to nie miałoby najmniejszego sensu .
Lord of hell
15.12.2018 21:13
I co z tego jak w finale przegra ja i nie zdobędą mistrzostwa Polski? Porypane te przepisy i cała liga. Zespół który ma 1 miejsce w lidze musi grać o tytuł mistrza.
KK24
Napisz komentarz
Komentarze