Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 16:10
Reklama
Reklama
Reklama

Protest w sądzie w Kędzierzynie-Koźlu. Rozprawy „spadły” z wokand. Pracownicy są na L4

Protest w sądzie w Kędzierzynie-Koźlu. Rozprawy „spadły” z wokand. Pracownicy są na L4
Część pracowników administracyjnych Sądu Rejonowego w Kędzierzynie-Koźlu poszło na zwolnienia lekarskie. Z tego powodu nie odbyło się wiele zaplanowanych od miesięcy rozpraw. O tym, że posiedzenie odwołano, ludzie dowiadywali się dopiero w dniu rozprawy.

Pracownicy sądu, z którymi rozmawialiśmy (proszą o anonimowość), mówią, że mają dość pracy za grosze, chcą podwyżek. Pójście na zwolnienie lekarskie jest dla nich formą protestu przeciwko dotychczasowym płacom. Paraliż sądu trwa już od poniedziałku, wszystkie rozprawy w wydziale cywilnym zostały odwołane.

Jak twierdzą protestujący, mają coraz więcej obowiązków, coraz więcej informacji i danych wprowadzanych do systemu, spraw przybywa, a pensje stoją w miejscu. Chcą zarabiać adekwatnie do obowiązków, które się na nich nakłada. W desperacji zdecydowali się na protest.

Nie wiadomo ostatecznie, jak długo będzie trwała taka sytuacja. Część pracowników wróci z L4 w przyszłym tygodniu, bo wtedy kończą im się zwolnienia lekarskie.

Na zwolnienia poszli również pracownicy innych sądów w Polsce: m.in. we Wrocławiu nie przyszło do pracy aż 60 proc. osób zatrudnionych w administracji. Protestujący zorganizowali się oddolnie przez media społecznościowe. Ich postulaty popiera część sędziów.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Asfalt 20.12.2018 16:58
I co pisiaki sie spinacie w tych komentarzach.

Mat 20.12.2018 15:22
Może zacząć od tego, w jakich granicach była inflacja za "poprzednich rządów", a jaka jest teraz - to tak a propos podwyżek. Pisowi fajnie rozdaje się cudze, ciężko zarobione pieniądze.

jolina 14.12.2018 10:27
Jak za mało ,to zawsze można wziąć kredyt,zmienić pracę,jak ogłosił wasz guru ...Pamiętam,że pracodawca zle znosil chorobowe, a kontrole czy pracownik jest w domu w tym czasie,były normą.Wiem,że pani strajkująca z Koziolkowa robiła zakupy w galerii.No,zastrzyku tam nie dostała.Chyba że energii

ja 13.12.2018 09:02
sekretarz sądowy i starszy sekretarz? te kwoty to brutto, na pasku nie widzę takiej kwoty netto i nie widziałem.

Robotnik 12.12.2018 23:07
Może ktoś podać do którego lekarza chodzi się po "strajkowe chorobowe" ? , bo chciałbym w pracy zastrajkować.

QW 12.12.2018 20:25
Czemu mają "spierniczać" na Ukrainę? Prezentujesz język bardzo niskich lotów i niewyszukany sposób wyrażania myśli typowy dla populistów i ludzi, którzy niewiele osiągnęli, niewiele wiedzą, ale na wszystkim się znają. Czemu należy sprawdzić lekarza? Skąd wiesz, że sędziom nie brakuje? Akurat sędziom ubyło. Zamiast powtarzać bzdury, zastanów się trochę. Po nachalnym wciskaniu dużych liter PO tam, gdzie to możliwe utwierdzam się, że masz ewidentne kompleksy. Nie zamierzam wchodzić w dyskusję, bo przypuszczam, że niezbyt daleko mnie ona zaprowadzi, po prostu zwracam uwagę na Twój sposób wypowiedzi. Dużo jest podobnych wpisów w Internecie - niewiele wnoszą i oparte są na zerowych źródłach. Pozostawiam do przemyślenia

QW 12.12.2018 20:18
Zwykły przeciętniak? Twoim zdaniem pracownicy administracyjni to prezesi spółek giełdowych? Przestań proszę siać ferment.

pp 12.12.2018 20:08
klasę socjalną kosztem ludzi pracujących stworzyła komuna. potem to udoskonalano, a do perfekcji doprowadza pis. wystarczy popatrzeć na cwaniaków zasiadających na różnych stołkach przez ćwierć wieku i spytać ich co takiego przez te lata zrobili. co gorsze, to nie widać szans na zmiany.

Leon 12.12.2018 19:07
Poszli na zwolnienia, czy są chorzy, bo to zasadnicza różnica.

Marzena 12.12.2018 18:11
Może by tak sprawdzić,który lekarz wystawia te L4.Skoro sędziowie popierają, to niech się podzielą,im nie brakuje.Za POprzednich rządów też nie podwyższali.Niech spierniczają na Ukrainę.

pp 12.12.2018 16:34
strach nawet przechodzić koło sądu: tam chyba jakś epidemia! pewnie będą musieli cały budynek i akta dezynfekować. chyba, że ktoś zawirusował komputery lekarzom i masowo wystawiają elektroniczne l4. ktoś (lekarz medycyny pracy) dał tym cherlakom zaświadczenie, że mogą pracować a tu okazuje się, że oni się pochorowali. zakładam, że wszystkie l4 są zasadne. moży by tak lekarze i pracownicy zusu poszli na l4? też mają za mało, a jeszcze są kolejarze, kierowcy autobusów, nauczyciele.... - istny pomór nas czeka.

Tak jest tu super w tym kraju. 12.12.2018 16:12
Pińcen plus się nie zepnie, komus trzeba ograniczyć. Popieram.

Jeju 12.12.2018 14:39
Urzędnicy (kwoty netto) Stażysta - 1897 złotych Sekretarz sądowy - 2481 zł Starszy sekretarz sądowy - 3136 zł Księgowy - 2447 zł Starszy księgowy - 3423 zł Informatyk - 3597 zł Inspektor - 2324 zł Starszy inspektor: 3026 zł Archiwista - 2402 zł Podwyżki w 2017 roku (kwoty średnie netto): Stażysta - 40,78 zł Sekretarz sądowy - 35, 27 zł Starszy sekretarz sądowy - 85,87 zł Starszy księgowy - 83,10 zł Inspektor - 74,81 zł Archiwista - 91,65 zł

Anna 12.12.2018 14:26
Dziadostwo w tej Polsce do Ameryki ich wysłać niech chorują na swój koszt.Protest przez chorobowe, chore pomysły polskich patriotów.Do duszy z tym państwem żyć już tu się nie chce,obrzydlistwo.

Przem 12.12.2018 14:24
Dokładnie każdy za mało zarabia ale są ludzie uprzywiolowani :) w prywatnych sektorach jest jeszcze gozej i tam trzeba pracować a nie w kulki lecieć siedzieć w cieple i na Facebooku siedzieć... A wiadomo ZUS nie sprawdza ich lepiej za lekarzy wziąć którzy wystawili.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ