Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 20:35
Reklama
Reklama
Reklama

Mieszkanka Kędzierzyna-Koźla dała oszustom 37 tys. zł. Myślała, że pomaga córce

Mieszkanka Kędzierzyna-Koźla dała oszustom 37 tys. zł. Myślała, że pomaga córce
Niestety, oszuści, którzy pojawili się w Kędzierzynie-Koźlu, przynajmniej w jednym przypadku dopięli swego. Starsza kobieta przekazała im 37 tys. zł.

Przestępcy oszukujący "na wnuczka" zazwyczaj wpędzają swoje ofiary w sidła, opowiadając proste, ale dramatyczne historie. Podając się za członka rodziny twierdzą na przykład, że spowodowali wypadek i aby uniknąć kłopotów, pilnie potrzebują gotówki, po którą przyślą zaufanego znajomego. Tym razem jednak narracja przestępców była dużo bardziej rozbudowana. Kobieta im uwierzyła.

W poniedziałek około godz. 12.30 mieszkanka Kędzierzyna-Koźla odebrała telefon stacjonarny. Po drugiej stronie odezwała się kobieta, która przedstawiła się jako jej córka.

- Powiedziała, że pożyczyła od koleżanki 100 tys. zł, które przeznaczyła na zakup obligacji. Koleżanka z koeli pracuje w banku i gotówkę pobrała z kasy. Teraz musi szybko zwrócić 50 tys. zł, aby uniknąć kłopotów. Kobieta, sądząc, że pomaga córce, zgromadziła pieniądze przechowywane w domu, a także oszczędności zdeponowane w banku, i przekazała je oszustom. Łącznie było to 37 tys. zł - relacjonuje Magdalena Nakoneczna z policji w Kędzierzynie-Koźlu.

Niestety, jak to zwykle bywa, po wszystkim oszuści rozpłynęli się w powietrzu. Dziś jednak policja otrzymała otrzymała kilka zgłoszeń od mieszkańców, z którymi kontaktowali się przestępcy.

Jak nie dać się oszukać?

  • Przede wszystkim należy zachować ostrożność – jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podaje się za członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań.

  • Rozłączmy rozmowę i zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to czy osoba, która prosiła nas o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów.

  • Nie informujmy nikogo o ilości pieniędzy oraz miejscu w którym je przechowujemy,

  • W momencie, kiedy ktoś będzie chciał nas oszukać, podając się przez telefon, za członka rodziny lub policjanta – zakończmy rozmowę telefoniczną! Nie wdawajmy się w dyskusję z oszustem.

  • Kiedy zorientujemy się, że mogliśmy paść ofiarą oszustów zawsze dzwońmy na numer alarmowy 112 i skontaktujmy się z najbliższą jednostką Policji.

  • W szczególności pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze Policji nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie czy przelaniu ich na inne konto.


Zwracamy się również z apelem, do osób młodych – informujmy naszych dziadków i rodziców o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość. Powiedzmy im jak zachować się w sytuacji kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o pożyczenie dużej ilości pieniędzy. Zwróćmy uwagę na zagrożenie osobom starszym, o których wiemy, że mieszkają samotnie.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Hustler80 11.12.2018 22:10
No niech ci będzie że to gimbaza..

JotPe 11.12.2018 19:51
Jaka starsza kobieta? 62 lata to zaledwie 2 lata na emeryturze :) Albo 5 lat przed emeryturą, jak do niedawna :)

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ