Od kilku miesięcy trwają prace budowlane na linii kolejowej E30 między Opolem a Kędzierzynem-Koźlem. Efektem długo wyczekiwanej inwestycji ma być skrócenie czasu przejazdu między naszym miastem a stolicą regionu blisko o połowę. Zanim do tego dojdzie pasażerowie muszą jednak liczyć się z dużymi utrudnianiami - na remontowanym odcinku bardzo często dochodzi do opóźnień pociągów, co nie podoba się pasażerom.
W tej sprawie otrzymaliśmy w ostatnim czasie kilka sygnałów od naszych czytelników. Po latach przygotowań spółka PKP Polskie Linie Kolejowe we wrześniu przystąpiła do rewitalizacji trasy z Kędzierzyna-Koźla do Opola. Przedstawiciele kolei zapewniali, że roboty nie wpłyną na ruch pociągów. Szybko okazało się jednak, że były to wyłącznie pobożne życzenia ze strony zarządcy torów.
Na remontowanym odcinku notorycznie dochodzi do opóźnień pociągów, które są dużym problemem dla osób dojeżdżających do pracy i szkoły.
- Jest to linia bardzo mocno nasycona zarówno ruchem towarowym, jak i pasażerskim, przez co praktycznie cały czas po torze czynnym, który sąsiaduje z torem wyłączonym z ruchu na remontowanym odcinku, przejeżdża jakiś pociąg. W momencie, gdy z jakiejkolwiek przyczyny jeden z pociągów przyjedzie do nas opóźniony, istnieje ryzyko, że inne pociągi również złapią opóźnienie - mówi Sylwester Brząkała, dyrektor opolskiego oddziału Przewozów Regionalnych w Opolu.
Pierwszeństwo przejazdu na zwężonym odcinku torów mają pociągi dalekobieżne. Gdy któryś z nich przyjeżdża do Opola lub Kędzierzyna-Koźla po czasie, opóźnienia automatycznie "łapią" składy niższej kategorii.
- Wnioskujemy do Polskich Linii Kolejowych, aby podchodziły do tematu w sposób operatywny. Zdarzają się sytuacje, gdy nasze składy łapią kilkunasto- bądź kilkudziesięciominutowe opóźnienie, bo czekają na opóźnione pociągi dalekobieżne. 9 grudnia wchodzi nowy rozkład jazdy, mam nadzieję, że uda się poprawić przepustowość remontowanego odcinka. Opóźnienia mogą występować do 2021 roku, kiedy to planowany jest koniec remontu linii - informuje Sylwester Brząkała.
Wartość inwestycji realizowanej w ramach Krajowego Programu Kolejowego wynosi 412 mln zł netto. Remont zapewni o połowę krótszy czas podróży na trasie Kędzierzyn-Koźle – Opole. Pociągi międzyregionalne będą mogły jechać o ok. 25 min krócej; podróż potrwa nie 50 min lecz ok. 25 min. Przebudowa obejmie ok. 44 km linii, z tego blisko 38 km linii Kędzierzyn-Koźle – Opole Groszowice i 6 km pomiędzy Opolem Groszowicami a Opolem Zachodnim. Prace realizuje konsorcjum PORR Polska Construction S.A. i Trakcja System Sp. z o.o.
Reklama
Kłopotliwy remont torów do Opola. Pasażerowie narzekają na notorycznie spóźniające się pociągi
- KK24
- 10.12.2018 09:15
Data dodania:
10.12.2018 09:15
Napisz komentarz
Komentarze