Kędzierzyńsko-kozielska stocznia Damen Shipyards Koźle podpisała właśnie kontrakt na budowę i dostawę pięciu autobusów wodnych dla firmy Arriva. Jednostki te będą operować w Kopenhadze. Co ciekawe, będą one wyposażone w pełni elektryczny napęd.
– To szczególny projekt pod każdym względem – mówi Jacek Małek, prezes stoczni. – Pierwszy projekt w pełni zelektryfikowanych promów w grupie Damen, pierwszy projekt elektrycznych promów realizowany w Polsce, pierwszy taki zaprojektowany w naszym biurze w Gdańsku i pierwszy taki, który będzie wykonywać od A do Z nasza stocznia. Będzie to również pierwszy nasz projekt, w którym, obok stali, zastosujemy części konstrukcji z laminatów.
Pięć statków będzie budowanych w przyszłym roku (2019) w Kędzierzynie-Koźlu. Damen Ferry 2306 E3 będzie miał 23 metry długości i 6 metrów szerokości. Zabierze na pokład do 80 pasażerów. Próby na uwięzi zostaną przeprowadzone w siedzibie stoczni, natomiast próby tzw. morskie najprawdopodobniej w Szczecinie na Jeziorze Dąbie. Jak tłumaczy Małek, jednym z warunków jest zapewnienie określonej głębokości podczas prób, której ani na Odrze, ani na Kanale Gliwickim po prostu nie ma.
Częścią kontraktu grupy Damen są także specjalnie zaprojektowane pływające przystanki ze stacjami szybkiego ładowania. Te jednak nie będą produkowane w kozielskiej stoczni.
– Pod względem wykonania projekt ten przypomina serię 16 statków, które w ubiegłym roku wykonywaliśmy dla firmy STL z Wybrzeża Kości Słoniowej – wyjaśnia Małek. – Naturalnie, precyzja wykonania będzie tu wyższa, system napędowy może być sporym wyzwaniem, a także połączenie stali z laminatem może być trudne od strony technologicznej. Wierzę jednak, że dla naszej wykwalifikowanej kadry będzie to raczej wyzwanie, a nie problem.
Obecnie stocznia realizuje kilka kontraktów, wśród których są pogłębiarki, modułowe pontony, ale także kadłuby lodołamaczy dla RZGW Warszawa. W najbliższej przyszłości spodziewane są kadłuby dwóch morskich holowników, kolejne pogłębiarki, a także aluminiowe kadłuby do patrolówek dla holenderskiej policji.
Port na razie jest podobno zablokowany. Ale wróble ćwierkają, że będzie w nim gorąco. Może bardziej niż w gorących gejzerach
qqryq
28.11.2018 09:55
Nie przejdzie. Śluzowanie za długo trwa. Z szybkiego przejazdu z Koźla do Sławięcic zrobiłaby się ponad godzinna wycieczka krajoznawcza. Zysk żaden, a i tak mogłoby to pływać tylko w sezonie letnim, bo zimą wszystko zamarza, łącznie ze śluzami.
mirek
27.11.2018 18:06
A co z Portem w Kozlu , czy to jest jakis ZAKAZANY TEMAT" TABU"??
Blachcity
27.11.2018 12:14
Dokładnie jak Arcerol !!!! Wsiadamy w Koźlu i płyniemy do Sławięcic ..bez korków z urokliwym widokiem na nabrzeża !!!! Gdzie Pani Prezydent? Trochę pomyślunku proszę :-)
coconut
27.11.2018 09:46
My Twojej ciekawości nie zaspokoimy.Zapytaj kogoś z Damen`a
Azotowiec
26.11.2018 21:33
Ciekawi mnie jak taka prężna firma płaci podstawowym robotnikom którzy odwalają najgorszą robotę?
Redakcja
Napisz komentarz
Komentarze