Zawodnicy Zaksy Kędzierzyn-Koźle nie zwalniają tempa. Wicemistrzowie Polski w piątek pokonali na własnym parkiecie ekipę Cuprum Lubin.
Spotkanie rozpoczęło się od lekkiej przewagi przyjezdnych, którzy wykorzystali brak koncentracji w szeregach kędzierzynian. Po kilku akcjach wicemistrzowie Polski złapali jednak właściwy rytm gry i odrobili stratę, a następnie wypracowali sobie kilkupunktową przewagę. Świetnie w ataku spisywał się Łukasz Kaczmarek, a na środku niepodzielnie rządził Łukasz Wiśniewski. Efektem dobrej gry zespołu Gardiniego była gładka wygrana do 16.
Zdecydowanie więcej emocji towarzyszyło drugiej odsłonie. Goście z Lubina rozpoczęli niemal perfekcyjnie, z kolei Zaksa miała problemy w ataku. Gdy rywale odskoczyli na siedem punktów (11:18) wydawało się, że nasz zespół nie ma szans na odrobienie strat. Wicemistrzowie pokazali jednak wielki charakter. Świetnie spisywał się Brandon Koppers, a w samej końcówce błysnął Benjamin Toniutti, który najpierw zapunktował blokiem, a po chwili oszukał gości sprytną kiwką. Pierwszą piłkę setową wykorzystał Łukasz Kaczmarek, który posłał asa serwisowego i Zaksa wygrała do 22.
Przegrana w takich okolicznościach podcięła skrzydła lubinianom, którzy w trzeciej odsłonie stanowili tylko cień dla świetnie grających gospodarzy. Zaksa dominowała w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła i zasłużenie wygrała do 14, a cały mecz 3:0. MVP spotkania został wybrany Benjamin Toniutti.
Ósme zwycięstwo Zaksy. Wicemistrzowie Polski gładko ograli Cuprum Lubin
- KK24
- 17.11.2018 09:11
Napisz komentarz
Komentarze