Władze kozielskiego szpitala kolejny raz wybrały się na duże zakupy, których efektem będzie poprawa warunków na oddziale pediatrycznym. Do lecznicy trafił nowy sprzęt, a także wyposażenie, które ma poprawić komfort najmłodszych pacjentów oraz rodziców czuwających przy ich łóżkach.
Nowy sprzęt zaprezentowano dzisiaj. Jak podkreślał Jarosław Kończyło, dyrektor SP ZOZ w Kędzierzynie-Koźlu, działania w kierunku bezpieczeństwa i poprawy warunków leczenia na oddziale pediatrycznym są priorytetem dla lecznicy. W ramach najnowszych zakupów szpital pozyskał łóżka dla dzieci, łóżeczka dla niemowląt, szafki, nowe wagi niemowlęce, rozkładane fotele dla rodziców, kardiomonitory, pulsoksymetry, aparaty do mierzenia ciśnienia, pompy infuzyjne do podawania leków oraz nowy aparat USG.
- Przewodnią myślą wyposażenia oddziału pediatrii w sprzęt diagnostyczny było ograniczenie przenoszenia i przeprowadzania dzieci wymagającej diagnostyki do budynku głównego - mówiła starosta powiatu Małgorzata Tudaj, zaznaczając, że jest to działanie doraźne, a jednym z priorytetów dla szpitala i jego władz będzie przeniesienie pediatrii do głównego gmachu.
- Nasz szpital jest przygotowany do rozbudowy o dwie kondygnacje. Do tej pory brakowało środków na ten cel, ale powiększenie szpitala i przeniesienie do niego wszystkich oddziałów jest naszym priorytetem - zapewniał wicestarosta Józef Gisman.
Pediatria jest jednym z najdłużej funkcjonujących oddziałów szpitala. W latach 50. ubiegłego wieku oddział dziecięce funkcjonowały w dwóch odrębnych wówczas szpitalach - w Kędzierzynie i Koźlu. Po zmianach administracyjnych, których efektem było utworzenie miasta Kędzierzyn-Koźle oba oddziały scalono w jeden.
- Pediatria jest jedną z najpiękniejszych dziedzin medycyny. Nasi lekarze i pielęgniarki oddają dzieciom nie tylko całą swoją wiedzę, ale również serce (...) Mimo że medycyna osiągnęła obecnie niebywały postęp, a dzieci żyją w dobrobycie, to wciąż chorują. Profil pediatrii ciągle się zmienia, choroby cywilizacyjne, które kiedyś były zarezerwowane tylko dla dorosłych, obecnie zagrażają również dzieciom - mówiła Danuta Gmyrek, kierownik oddziału pediatrycznego kozielskiego szpitala.
Rodzice dzieci przebywających na oddziale pozytywnie oceniają zmiany, przyznając jednocześnie, że wciąż wiele jest jeszcze poprawienia.
- Sale na oddziale są zadbane, zrobiło się ładniej. Wielu rzeczy nadal brakuje, przydałaby się kawiarnia dla rodziców, czy świetlica dla dzieci. Problemem jest tylko jedna kabina prysznicowa, do której często ustawiają się kolejki. Największą bolączką jest jednak konieczność przeprowadzania dzieci na badania do innego budynku - powiedziała pani Maja, mama 7-letniego Adasia.
Najnowsza inwestycja podniesie bezpieczeństwo i komfort małych pacjentów, ale też przyczyni się do poprawy warunków pracy lekarzy i pielęgniarek.
- Nowy sprzęt bardzo ułatwia nam pracę. Pulsoksymetr pozwala nam w prosty sposób zmierzyć wysycenie tlenem i tętno śpiącego dziecka. Jednym aparatem możemy również zmierzyć oddech i temperaturę - chwaliła Beata Nowak, pielęgniarka na oddziale dziecięcym.
KK24
Napisz komentarz
Komentarze