Urodziny pełne wspomnień ze szkolnej ławki. 60 lat Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących w Azotach

ZSTiO obchodzi dziś swoje 60. urodziny. Szkoła postanowiła uczcić ten dzień wspólnie z absolwentami, którzy przyjechali, aby nie tylko świętować zacny jubileusz, ale również spotkać się po latach z dawnymi przyjaciółmi i nauczycielami. Nie zabrakło wzruszeń, wielogodzinnych rozmów i mnóstwa wspomnień z czasów szkolnych.

Wielu absolwentów pamięta szkołę bardziej jako Zespół Szkół Zawodowych Zakładów Azotowych Kędzierzyn, dopiero w roku 1996 decyzją Opolskiego Kuratora Oświaty  połączyła się ona z Zespołem Szkół Technicznych Zakładów Chemicznych Blachownia. Powstał wtedy Zespół Szkół Technicznych i Ogólnokształcących, zlokalizowany do dziś przy ul. Mostowej.

Kiedyś szkoła kształciła młodych ludzi na potrzeby macierzystych zakładów - zarówno techników, jak i robotników wykwalifikowanych w zawodach elektrycznych, elektronicznych, mechanicznych, chemicznych, a nawet budowlanych. Obecnie w Technikum nr 4 im. M. Skłodowskiej-Curie młodzież kształci się w zawodach elektryk, mechatronik, informatyk, technik urządzeń i systemów energetyki odnawialnej, a w Zasadniczej Szkole Zawodowej nr 3 w zawodach ślusarz, operator obrabiarek CNC, elektromechanik pojazdów samochodowych, elektryk, monter mechatronik.

Z okazji jubileuszu szkoła zorganizowała zjazd absolwentów. Uroczystości rozpoczęła msza św. w kościele pw. św. Floriana na os. Azoty. Część oficjalna odbyła się w Hotelu „Solidaris” z udziałem nie tylko absolwentów, lecz również nauczycieli emerytowanych i obecnych, przedstawicieli wielu firm współpracujących ze szkołą, uczniów, włodarzy miasta i wszystkich tych, dla których placówka jest ważna. Z okazji urodzin szkoły powstała wyjątkowa książka ze wspomnieniami absolwentów.

- Jesteśmy z naszej kochanej szkoły blachowniańskiej. Czasy nauki wspominamy z ogromną radością, miałam tu wiele koleżanek i naprawdę lubiłam chodzić do szkoły. Miło wspominam pana Marczewskiego, zabawne, że teraz spotykamy się na zajęciach Uniwersytetu Trzeciego Wieku. To niesamowity człowiek. Czas szkolny to najpiękniejszy okres w naszym życiu i bycie tutaj dzisiaj to dla na duże przeżycie – wspominają  Daniela Dubianik-Borek, absolwentka w roku 1964 i Magda Kamińska, absolwentka szkoły w roku 1967.

Na zjazd przyjechało wielu emerytowanych nauczycieli, którzy z chęcią spotkali się ze swoimi byłymi uczniami.

- Ze szkołą jestem związany od 1970 roku, najpierw jako uczeń. Sześć lat temu przestałem pracować w szkole, lecz w firmie Berger ciągle kształcę jej uczniów. Przyjeżdżam na wywiadówki więc kontakt jest – mówi Kazimierz Skuza, były nauczyciel ZSTiO w Azotach.

Dyrektor placówki nie ukrywała wzruszenia z faktu, że to właśnie je przypadło zorganizowanie tak zacnego jubileuszu.

- Jestem pod wrażeniem dzisiejszej imprezy. Było dużo emocji, bo dziś już jest ten oczekiwany dzień. Wiele miesięcy trwały przygotowania, w które zaangażowało się wiele osób: współpracowników, nauczycieli, koleżanek, absolwentów, pracowników i uczniów. Dziś świętujemy i to w tak piękną słoneczną pogodę. Przyjechało wielu absolwentów z różnych stron Polski i świata. Już podczas oficjalnej części obchodu 60-lecia usłyszeliśmy wiele wspomnień, a przed nami jeszcze spotkania w klasach i bal. To jest moja szkoła i to, jak ona się rozwija i pięknieje, sprawia mi ogromną radość - mówi Maria Staliś, dyrektor ZSTiO.

Tuż po części oficjalnej absolwenci szkoły wraz z nauczycielami udali się do swoich dawnych klas, aby powspominać dawne lata. Przed głównym wejściem szkoły odsłonięto tablicę pamiątkową z okazji 60-lecia, ufundowaną przez absolwentów. To nie koniec atrakcji z okazji urodzin szkoły, wieczorem odbędzie się bal w hotelu „Solidaris”.