Prace nad budową kompleksu basenów na os. Azoty potrwają dłużej niż planowano. Główny wykonawca zszedł z placu budowy, a miasto rozwiązało z nim umowę oraz naliczyło kary w wysokości 2,1 mln złotych. Gmina podjęła działania, żeby dokończyć budowę.
W trakcie trwających półtora roku prac budowlanych basen zewnętrzny wraz z niezbędnymi instalacjami został praktycznie ukończony. Obok stoi także budynek szatni zewnętrznej, w którym brakuje już tylko sanitariatów oraz czterotorowa zjeżdżalnia. Wykonano również oświetlenie, a teren wokół basenu zewnętrznego został wyrównany. Bezpośrednio przy ul. Mostowej znajduje się parking dla samochodów i autokarów. W części krytej kompleksu gotowe są pomieszczenia pod halą basenów, niecki basenów pływackiego i wypływowego oraz zjeżdżalnia rurowa. Budowlańcy wznieśli także konstrukcje ścian zewnętrznych hali basenów oraz drewnianego dachu.
Obiekt został zabezpieczony, obecnie trwa inwentaryzacja wykonanych prac. Po inwentaryzacji miasto przeprowadzi przetarg, żeby wyłonić głównego wykonawcę, który dokończy budowę „Wodnego oKKa”.
- Budowa jest bardzo zaawansowana. Szatnia oraz basen zewnętrzny są już prawie gotowe, ale ze względu na pogodę zewnętrzną część otworzymy do czerwca 2019 roku. Niestety, problemy wykonawcy są niezależne od nas. Niezwłocznie rozpoczęliśmy działania, które umożliwią kontynuację inwestycji i ukończenie jej w najszybszym możliwym terminie – zapowiada prezydent Sabina Nowosielska.
Pierwotnie na inwestycję miasto przewidziało 21,5 mln zł. Ta kwota może nie wystarczyć, bo wzrosły ceny materiałów i koszty pracy. Koszt i termin ukończenia basenu wewnętrznego i reszty obiektu zależą od ofert, jakie złożą miastu wykonawcy w przetargu na dokończenie prac, ale na pewno obiekt zostanie dokończony w 2019 roku.
Foto: AN
Źródło: urząd miasta
Reklama
Tak teraz wygląda nowy basen w Azotach. "Skończymy możliwie jak najszybciej"
- Redakcja
- 27.09.2018 08:30
Napisz komentarz
Komentarze