Na terenie gminy Cisek ruszyła długo wyczekiwana budowa ścieżki rowerowej, która będzie przebiegała urokliwymi terenami trzech gmin powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego.
Koncepcja utworzenia ścieżki rowerowej na zamkniętej linii kolejowej z Koźla do Baborowa liczy sobie dobrych kilka lat. Na terenie powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego tory przecinają tereny gmin: Reńska Wieś, Cisek i Polska Cerekiew. Samorządy kilkukrotnie przymierzały się do inwestycji, ale nie były w stanie samodzielnie udźwignąć ciężaru jej finansowania.
Dopiero w 2017 roku udało się znaleźć środki zewnętrzne na realizację inwestycji. Zdobył je subregion kędzierzyńsko-strzelecki w ramach projektów związanych z poprawą środowiska realizowanych z budżetu Regionalnego Programu Operacyjnego. Umowę z marszałkiem województwa podpisano w lipcu 2017 roku, a kwota dofinansowania dla trzech gmin wyniosła 3,8 miliona złotych.
Ścieżka będzie miała swój początek tuż za rogatkami Koźla, na nieczynnym przejeździe kolejowym w kierunku Większyc. Dalej będzie przebiegać przez Reńską Wieś, Długomiłowice, Sukowice, Zakrzów aż do Polskiej Cerekwi. Jej całkowita długość wyniesie 15,6 kilometra.
W tym miesiącu rozpoczęły się prace ziemne na terenie gminy Cisek. Roboty postępują w szybkim tempie, w okolicy Sukowic można już przekonać się, jak będzie wyglądała ścieżka. Prace na terenie gminy Cisek mają zakończyć się jeszcze w tym roku.
Na dniach powinny rozpocząć się też prace na terenie gminy Polska Cerekiew, choć przygotowania do inwestycji nie były łatwe. - Złożyliśmy w starostwie wszystkie niezbędne pozwolenia na realizację inwestycji na naszym terenie. Linia kolejowa przecina jednak dwa przepusty i teren kolejowy, dlatego musimy dokonać niezbędnych uzgodnień z Wodami Polskimi i PKP. Firma, która będzie budować ścieżkę, jest gotowa do robót, na przełomie września i października ruszymy z "naszym" odcinkiem - deklaruje wójt Polskiej Cerekwi Piotr Kanzy.
Najbardziej skomplikowaną sytuację ma gmina Reńska Wieś, przez której tereny przebiega najdłuższy odcinek ścieżki. Pierwszy przetarg na zadanie zakończył się fiaskiem - wykonawcy zaproponowali ceny znacząco przewyższające środki zarezerwowane w budżecie (najniższa oferta opiewała na niespełna pięć milionów złotych, podczas gdy gmina zamierzała wydać kwotę 2,7 miliona - red.). Władze gminy postanowiły ogłosić osobne postępowania na prace projektowe oraz same roboty.
- Mamy już zgodę urzędu marszałkowskiego na rozpisania osobnych przetargów na przygotowanie dokumentacji i wykonanie robót, ale chcielibyśmy jeszcze dokonać zmian w projekcie funkcjonalno-użytkowym, odchudzając go nieco o elementy infrastruktury na trasie ścieżki. Jesteśmy po wstępnych rozmowach i wszystko wskazuje na to, że otrzymamy zgodę - mówi wójt Reńskiej Wsi Marian Wojciechowski.
Ścieżka na całej swojej długości wykonana zostanie z nawierzchni asfaltowej, co ma zapewnić komfortowe warunki rowerzystom, pieszym i rolkarzom. Wraz z traktem powstaną elementy małej infrastruktury, m.in. wiaty i ławeczki. Ścieżka na niektórych odcinkach będzie oświetlona, przy skrzyżowaniach przecinających trasę powstanie też oznakowanie. Trasa ma być gotowa do końca 2019 roku.
Reklama
Ruszyła budowa superścieżki rowerowej na zamkniętej linii kolejowej z Koźla do Baborowa
- 21.09.2018 09:15
Napisz komentarz
Komentarze