Milionowa kara dla firmy, która budowała nowe baseny. Jest realny termin otwarcia

Miasto nałożyło karę na firmę, która budowała nowy kompleks basenów w Azotach i przerwała inwestycję na chwilę przed ukończeniem części zewnętrznej.

Inwestycja w Azotach trwa już od marca 2016 roku. Tegoroczne lato jest już zatem trzecim, gdy obiekt nie jest dostępny. Wcześniej w Azotach funkcjonował wyłącznie basen odkryty.

Najpierw firma Erbud z Rybnika, która wygrała przetarg na realizację zadania, składając ofertę opiewającą na 20,5 mln zł, przygotowywała dokumentację projektową. Prace budowlane ruszyły w lutym 2017 roku i towarzyszyło im całe pasmo komplikacji na czele z koniecznością wyboru innego projektanta, co wiązało się z uzyskaniem nowych zgód budowlanych. Wykonawca wielokrotnie przesuwał termin zakończenia prac. Pierwszy upłynął w listopadzie zeszłego roku. Ostatecznie na przełomie sierpnia i września firma zeszła z placu budowy. To oznacza poważne komplikacje, ale też konsekwencje dla wykonawcy.

- Umowa z wykonawcą przewiduje odstąpienie od umowy. Jesteśmy przygotowani na taką sytuację. Przeprowadzona zostanie inwentaryzacja, następnie na drodze przetargu wybierzemy nowego wykonawcę, który ukończy zadanie z udziałem dotychczasowych podwykonawców - poinformował Artur Maruszczak na ostatniej sesji rady miasta.

Dotychczasowy wykonawca został obciążony przez miasto karą w wysokości 2 mln zł.

Basen zewnętrzny jest już praktycznie ukończony. Przeprowadzono próbne napełnienia. Należy wykonać jeszcze niektóre prace montażowe i wykończeniowe oraz uporządkować otoczenie obiektu. Tego zabrakło, aby udostępnić część zewnętrzną jeszcze tego lata.



Umowa z nowym generalnym wykonawcą powinna zostać podpisana na przełomie września i października. Jak przekazał wiceprezydent Maruszczak, obecnie realnym terminem otwarcia kompleksu jest maj lub czerwiec przyszłego roku. Niestety, całościowy koszt inwestycji prawdopodobnie wzrośnie.

- Budowa jest bardzo zaawansowana, niewiele brakowało, a tego lata otworzylibyśmy basen zewnętrzny. Niestety, problemy wykonawcy są niezależne od nas. Niezwłocznie rozpoczęliśmy działania, które umożliwią kontynuację inwestycji i ukończenie jej w najszybszym możliwym terminie - mówi prezydent Sabina Nowosielska.