To może być najtrudniejszy rok w krótkiej historii oddziału zamiejscowego Politechniki Opolskiej w Kędzierzynie-Koźlu. Zainteresowanie studiami w naszym mieście jest znikome i niewykluczone, że jesienią nie uda się uruchomić się żadnego kierunku dla studentów pierwszego roku.
Utworzenie uczelni wyższej przez lata było niemożliwe dla kolejnych ekip rządzących w Kędzierzynie-Koźlu. Nic więc dziwnego, że gdy pod koniec 2015 roku pojawiły się pierwsze głosy o możliwości utworzenia wydziału Politechniki Opolskiej, wiele osób nie dawało im wiary. Sprawy potoczyły się jednak w ekspresowym tempie i po kilku miesiącach wytężonych działań władze uczelni poinformowały o powołaniu do życia wydziału inżynierii systemów technicznych w Kędzierzynie-Koźlu.
Od początku działalności uczelni w mieście prowadzony był nabór na dwa kierunki: przemysłowe technologie informatyczne oraz systemy biotechniczne. Na każdym z nich miało się znaleźć miejsce dla 30 studentów. W pierwszym roku działalności uczelni, mimo bardzo późnego ogłoszenia rekrutacji udało się uruchomić oba kierunki - łącznie naukę podjęło 24 żaków. Władze uczelni zapowiadały rozszerzenie oferty edukacyjnej w Kędzierzynie-Koźlu i liczyły na to, że w kolejnym roku uda się przyciągnąć do placówki więcej młodzieży.
Tak się jednak nie stało. Wobec niewielkiego zainteresowania studiami w kędzierzyńsko-kozielskim wydziale w ubiegłym roku naukę podjął tylko jeden rocznik - studia na kierunku przemysłowych technologii informatycznych podjęło kilkanaście osób. Mimo utworzenia nowoczesnego laboratorium analizy chemicznej, biologicznej i biochemicznej w "mieście chemii" nie udało się zapełnić naboru na kierunek systemów biotechnicznych.
Wiele wskazuje na to, że w tym roku sytuacja może wyglądać jeszcze gorzej. Jak poinformowała nas profesor Katarzyna Szwedziak, pełnomocnik rektora Politechniki Opolskiej ds. uruchomienia VII wydziału uczelni, praktycznie przesądzone jest, że w tym roku po raz kolejny nie uda się wypełnić naboru na systemy biotechniczne. Co gorsza, zagrożony jest też los drugiego z kierunków.
- Jesteśmy trochę zaniepokojeni, a z drugiej strony zawiedzeni tym, że młodzież z Kędzierzyna-Koźla nie pali się do tego, by tu zostać - mówi prof. Katarzyna Szwedziak i dodaje: - Czekamy jeszcze na wyniki wrześniowego naboru. Liczymy na to, że uda nam się zebrać grupę co najmniej 15 osób i utworzymy oddział przemysłowych technologii informatycznych.
Ostateczną decyzję dotyczącą naboru na studia w Kędzierzynie-Koźlu poczekamy poznamy pod koniec września.
Reklama
Brakuje chętnych na Politechnikę. Studia w Kędzierzynie-Koźlu pod znakiem zapytania
- KK24
- 26.07.2018 17:02
Data dodania:
26.07.2018 17:02
Napisz komentarz
Komentarze