Przed mniej więcej dwoma tygodniami, po zamknięciu alei Jana Pawła, wyłączona została sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu alei Armii Krajowej z aleją Jana Pawła II i aleją Lisa. Dzisiaj doszło tam do drugiego w tym czasie zdarzenia drogowego.
Około godz. 6.45 rano 50-letni kierowca ciężarowej scani, który nadjechał do skrzyżowania obwodnicą, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu 30-letniemu motorowerzyście. Doszło do kolizji. Na miejscu interweniowały wszystkie służby. Na szczęście motorowerzyście nic się nie stało. Kierowca ciężarówki został ukarany mandatem w wysokości 500 zł.
Poprzednie zdarzenie na tym samym skrzyżowaniu (sygnalizacja już nie działała) miało miejsce 7 lipca. Jego przebieg był niemal identyczny.
Kierowcy są podzieleni. Niektórzy uważają, że sygnalizacja na tym skrzyżowaniu powinna zostać wyłączona, nawet wtedy, gdy ruch odbywa się we wszystkich kierunkach, inni przeciwnie, postulują, by sygnalizatory działały całą dobę. Realia świadczą o tym, że sterowanie ruchem jest potrzebne.
Na skrzyżowaniu wielokrotnie dochodziło do wypadków. Także tragicznych. Po wyłączeniu sygnalizacji w godzinach nocnych, mimo oznakowania, kierowcom wydawało się, że wjeżdżając z alei Armii Krajowej w aleję Lisa, są na drodze z pierwszeństwem.
Sygnalizacją świetlną na skrzyżowaniu administruje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Jak się dowiadujemy, urządzenie zostało wyłączone w związku z pracami na alei Jana Pawła II. Wykonawca robót miał przeprogramować system, aby dopasować go do zmienionych warunków, jednak do tej pory to nie nastąpiło. Sygnalizacja będzie jednak uruchomiona.
Reklama
Znowu kolizja na skrzyżowaniu z obwodnicą. Sygnalizacja nie działa
- Redakcja
- 17.07.2018 12:02
Napisz komentarz
Komentarze