Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 19 września 2024 03:06
Reklama
Reklama

Czerwiec za pasem, a budowa dalej w lesie. Co z otwarciem basenów w Azotach?

Czerwiec za pasem, a budowa dalej w lesie. Co z otwarciem basenów w Azotach?
Miał być listopad zeszłego roku, jest mowa o czerwcu, a na papierze stoi jeszcze co innego. Budowa nowych basenów w Azotach nadal jest w lesie.

Basen w Azotach jest placem budowy już od marca 2016 roku. Przetarg na budowę wygrała firma Erbud z Rybnika, składając ofertę z kwotą 20,5 mln zł. Przez rok trwały prace projektowe. Pierwsze roboty rozbiórkowe ruszyły na początku 2017 roku. Pierwotnym terminem zakończenia inwestycji był listopad 2017 roku. Zaczęły się jednak komplikacje.

Najpierw kłopotów nastręczył budynek dawnego Azotoru, który postanowiono zaadaptować. Ostatecznie, został po nim tylko fundament i stalowa konstrukcja. W takcie inwestycji zdecydowano się również na zmianę sposobu ogrzewania obiektu. Wraz z końcem 2017 roku prace trzeba było całkowicie wstrzymać. Wykonawca rozstał się z projektantem, cofnięto pozwolenie na budowę, a wydanie nowego trwało sześć tygodni. Mniej więcej w tym czasie władze miasta po rozmowach z inwestorem zadeklarowały, że basen odkryty będzie oddany do użytku 1 czerwca, a więc w Dzień Dziecka. Nie ma na to żadnych szans.

Dzisiaj zajrzeliśmy na teren inwestycji. W ostatnim czasie prace wyraźnie przyśpieszyły, ale do ich zakończenia droga jeszcze daleka. Inwestycja jest "rozgrzebana". Mieszkańcy, którzy również śledzą postępy budowlańców, zaczynają obawiać się, że tegoroczne lato w Kędzierzynie-Koźlu będzie kolejnym bez odkrytego basenu. Z obecnych deklaracji władz Kędzierzyna-Koźla wynika, że basen odkryty będzie gotowy w czerwcu, a więc maksymalnie za pięć tygodni. Równolegle nadal będą trwały prace z budową części krytej. Tylko czy ten plan jest realny?

Z odpowiedzi na interpelację złożoną przez radną Agnieszkę Iłowską wynika, że zgodnie z aneksem zawartym z wykonawcą w listopadzie zeszłego roku, termin zakończenia realizacji zadania to 31 lipca 2018 roku. Tak basen wyglądał dzisiaj:



 

wodne okko kedzierzyn kozle (2)

wodne okko kedzierzyn kozle (2)

wodne okko kedzierzyn kozle (2)

wodne okko kedzierzyn kozle (2)

wodne okko kedzierzyn kozle (1)

wodne okko kedzierzyn kozle (1)

wodne okko kedzierzyn kozle (3)

wodne okko kedzierzyn kozle (3)

wodne okko kedzierzyn kozle (4)

wodne okko kedzierzyn kozle (4)

wodne okko kedzierzyn kozle (5)

wodne okko kedzierzyn kozle (5)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Obserwator ;-) 30.05.2018 07:20
No i bajki o Żwirku i Muchomorku, którzy będą się kąpać w Wodny OKKu umarły ;-). Pytanie się nasuwa, czy to ostatni babol Obecnej Władzy. Jest jeszcze jedna perełka na dnie realizacji. To słynne zaniedbane Podzamcze. Inwestycja rozpoczęta początkiem tamtego roku. Obecnie od dwóch miesięcy żywej duszy na budowie, a tablica informacyjna przedstawia końcowy termin 31 lipca br.. To chyba będzie kolejny cud budowlany, jakościowy i terminowy PO. ma się cichą nadzieję, że mieszkańcy KKętaki "Miasta możliwości" zweryfikują te wszystkie propagandowe czyny na wyborach samorządowych na jesień br. Pozdrawiam.

Neptun 28.05.2018 20:18
Jak się buduje takie obiekty można zobaczyć dla przykładu w Tychach. Budowa Wodnego Parku Tychy początkowo miała trwać 24 miesiące, ale ze względu na szeroki zakres prac oraz wysoki poziom ich skomplikowania termin zakończenie robót na budowie został przekroczony o trzy miesiące. Wodny Park Tychy jest już otwarty, jest to mega budowla z mega atrakcjami dla całej rodziny. Co wybudują w naszym mieście na Azotach i za ile ? dla mnie mało istotne, bo wiem że to będzie maleńka kropelka w morzu potrzeb.

OkkO 28.05.2018 18:05
Ta sytuacja była do przewidzenia, inwestycja nie zostanie zakończona, nie ma co teraz się spieszyć bo to tylko pogorszy wygląd inwestycji i pewnie jej całościowe funkcjonowanie. Mam nadzieję że wyborcy przy urnach "podziękują" odPOwiednim osobom za potraktowanie w ten sposób mieszkańców naszego miasta, WSTYD! ...

Tomasz 28.05.2018 17:26
Nie jest to dziwne skoro firma wykonująca ten projekt robi co chce Teraz pracują niby dłużej Ale od samego początku pracowali od 7 do 15 Z tym że o 15 to oni byli już za przejazdem kolejowym za OXO Kto myślał wtedy o terminach A pracownicy odpowiedzialni za inwestycje w mieście gdzie byli? Za co oni biorą pieniądze

KKrytyKK 28.05.2018 09:16
Mariana Bicha* - NGO w Opolu pisała o nim tak: "W hali Śródmieście spotkaliśmy się z panem Marianem Bichem. – Jestem zatrudniony w MOSiR Kędzierzyn-Koźle na podstawie umowy-zlecenia. Mam się zajmować budową nowego obiektu. Rzeczywiście nie mam doświadczenia w zarządzaniu czy prowadzeniu jednostek czy instytucji związanych ze sportem. Mam zadania w postaci przygotowania dokumentacji budowlanej – powiedział nam Marian Bich. Gdy zapytaliśmy go o poprzedniego pracodawcę, czyli Grupę Azoty ZAK S.A okazało się, że rzeczywiście rozstał się z pracodawcą w nieszczególnych okolicznościach. – Obecnie toczy się postępowanie sądowe i nie chcę o tym mówić – powiedział nasz rozmówca. – Według mnie skandalu obyczajowego nie było – dodał." A więc mamy konkretną osobę zajmującą się budową, więc wiadomo kogo należałoby w pierwszym rzędzie pociągnąć do odpowiedzialności. Swoją drogą, ciekawe że konkurs na dyrektora wygrał facet, przeciw któremu toczy się postępowanie sądowe...

koga 26.05.2018 14:17
Zastanawiam się z jakiego powodu w KK wybierani są tak kiepscy wykonawcy. Istnieje powiedzenie "jestem za biedny żeby kupować tanio" Odnosi się to również do wszelkich inwestycji przeprowadzanych w mieście. Jesteśmy za biedni, żeby remontować, wykonywać i budować byle jak. Darujmy sobie ilość wykonanych zadań, skupmy się na ich jakości. O jakości wykonanych inwestycji nie będę już zabierał głosu, gdyż moi poprzednicy, w dyskusji już to uczynili. Chociaż, zatrzymam się krótko nad wykonawstem placu zabaw z tzw. projektu obywatelskiego, popełnionego na zapleczu ulic Lompy i 1Maja. Zabudowane tam urządzenia niczym szczególnym się nie wyróżniają. Nie ma tam urządzenia, które zinteresowalo by swoim kształtem, czy funkcjonalnością. Jednym słowem kaszana. A teren na którym postawiono te cuda, to ubite klepisko. Jeśli któryś z wielce szanownych odpowiedzialnych za odbiór tego niby placu zabaw nie wie o co biega, zapraszam do Gliwic w okolice politechniki. Mówiąc

POrachunek 26.05.2018 11:27
No to POpływaliśmy...

Hustler80 25.05.2018 18:21
Jak nie wiadomo o co chodzi to wiadomo że chodzi o kasę.. Eh ta PO(niemiecka grupa powiernicza)... Niech się uczą od Hanny waltz(z żydowskiego) jak się wszystko załatwia, tam to takie proste było i ich zwolennikom podobała się taka sytuacja... Lubią być jak w greyu.. Pozdro dla kumatych..

Bob 25.05.2018 16:32
Miał być prezent na Dzień Dziecka !

Miasto Bezradności 25.05.2018 15:41
Otwarcie basenu nieważne, ważne że Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji zatrudnił już osobę, która będzie odpowiadać za bieżące zarządzanie kompleksem. Baseny będą funkcjonować jako jego jednostka. Konkurs na kierownika rozstrzygnięto w grudniu zeszłego roku. O stanowisko starało się trzech kandydatów. Spośród nich komisja wybrała Mariana Bacha.

Miasto Bezradności 25.05.2018 15:33
Kędzierzyn-Koźle to nie jest już "miasto możliwości" teraz to "Miasto Bezradności!"

Skorpionb_pl 25.05.2018 15:26
Dwie rzeczy mnie interesują , czy firmy zlecenia mają po znajomości w kk czy raczej firmy które wygrywają przetargi w kk są tak beznadziejne a co za tym idzie mają beznadziejnych pracowników.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ