Do bardzo groźnej sytuacji doszło dziś w nocy na przejeździe kolejowym na styku ulicy Mostowej i drogi wojewódzkiej nr 408. Kierowca samochodu osobowego zjechał z drogi na tory i porzucił samochód.
Do zdarzenia doszło po godzinie 1 w nocy z wtorku na środę. Pracownik kolei dostrzegł osobowe bmw, które stało na torach. Okazało się, że w samochodzie nikogo nie ma. Na miejsce wezwano policję, która rozpoczęła poszukiwania kierowcy.
Po kilku minutach na przejeździe zjawił się 43-letni obywatel Ukrainy. Mężczyzna miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. 43-latek przyznał się do kierowania pojazdem. Auto zostało zabezpieczone. Na czas prowadzenia działań ruch na torowisku został wstrzymany.
Zdjęcia: Pomoc Drogowa Ruzik
Reklama
Pijany Ukrainiec "wykoleił" bmw. Wjechał na tory i porzucił na nich samochód
- 23.05.2018 09:26
Napisz komentarz
Komentarze