Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 20 września 2024 10:29
Reklama
Reklama

Zaksa w finale PlusLigi! Kędzierzynianie odbyli podróż z piekła do nieba. ZDJĘCIA

Zaksa w finale PlusLigi! Kędzierzynianie odbyli podróż z piekła do nieba. ZDJĘCIA
Siatkarze Zaksy Kędzierzyn-Koźle staną przed szansą wywalczenia trzeciego z rzędu tytułu mistrzów Polski. Podopieczni Andrei Gardiniego po pasjonującym meczu pokonali dziś Indykpol AZS Olsztyn, choć po dwóch setach przegrywali 0:2.

Początek spotkania to dobra gra na zagrywce po obu stronach siatki wynikiem czego były problemy z rozegraniem skutecznego ataku zarówno u gospodarzy, jak i w zespole z Olsztyna. Goście wykorzystali słabą postawę w ataku naszego zespołu i z biegiem czasu wypracowywali sobie coraz większą przewagę. Szkoleniowiec Zaksy reagował na słabą postawę swojego zespołu zmianami, ale kędzierzynian stać było tylko na odrobienie części strat i zasłużenie przegrali do 19.

Od początku drugiej partii gra wyrównała się i kibice oglądali zacięte widowisko. Zaksa poprawiła swoją grę, ale ambitni goście nie zamierzali łatwo oddawać pola i dzięki świetnej grze w obronie utrzymali się w grze o wygraną. Przez większą część seta nasz zespół prowadził skuteczny w ataku Maurice Torres. W decydującej fazie trzeciej odsłony nasz zespół pogubił się i przegrał kilka kluczowych wymian. Goście wygrali do 22 i niespodziewanie zwiększyli prowadzenie.

Dwa przegrane sety nie podłamały mistrzów Polski, którzy od początku trzeciej odsłony grali zdecydowanie lepiej, co znalazło odbicie na tablicy wyników. Po kilku minutach Zaksa miała cztery oczka przewagi i publiczność zgromadzona w hali "Azoty" odżyła. Z biegiem czasu mistrzowie Polski nie tracili impetu i zwiększyli prowadzenie, ostatecznie wygrywając do 17.

Kędzierzynianie kontynuowali dobrą grę od początku kolejnej partii. Przy stanie 6:3 na korzyść naszego zespołu o czas poprosił szkoleniowiec gości Roberto Santilli. Po chwili zaiskrzyło po udanym ataku Sama Deroo i przyjmujący Zaksy oraz Paweł Woicki zostali ukarani czerwonymi kartkami. To nie zdeprymowało kędzierzynian, którzy kontynuowali dobrą grę nie dając rywalom okazji do wyrównania. Czwartego seta Zaksa wygrała do 20 i o losach spotkania decydował tie-break.

W nim przy stanie 4:3 w polu zagrywki zameldował się Mateusz Bieniek i nasz zespół zdobył trzy oczka z rzędu. Takiej przewagi nasz zespół nie mógł zmarnować. W końcówce piątego seta ponownie byliśmy świadkami ogromnego zamieszania, ale nasz zespół po raz kolei zachował stalowe nerwy i przy ogłuszającym dopingu kędzierzyńskiej publiczności wygrał do 11 i wywalczył awans do finału PlusLigi.

Zaksa Kędzierzyn-Koźle - Indykpol AZS Olsztyn 3:2 (19:25, 22:25, 25:17, 25:20, 15:11).


m_DSC_0843

m_DSC_0843

m_DSC_0844

m_DSC_0844

m_DSC_0848

m_DSC_0848

m_DSC_0850

m_DSC_0850

m_DSC_0851

m_DSC_0851

m_DSC_0853

m_DSC_0853

m_DSC_0859

m_DSC_0859

m_DSC_0862

m_DSC_0862

m_DSC_0870

m_DSC_0870

m_DSC_0873

m_DSC_0873

m_DSC_0876

m_DSC_0876

m_DSC_0877

m_DSC_0877

m_DSC_0883

m_DSC_0883

m_DSC_0885

m_DSC_0885

m_DSC_0899

m_DSC_0899

m_DSC_0903

m_DSC_0903

m_DSC_0907

m_DSC_0907

m_DSC_0910

m_DSC_0910

m_DSC_0918

m_DSC_0918

m_DSC_0920

m_DSC_0920

m_DSC_0926

m_DSC_0926

m_DSC_0930

m_DSC_0930

m_DSC_0932

m_DSC_0932

m_DSC_0936

m_DSC_0936

m_DSC_0941

m_DSC_0941

m_DSC_0945

m_DSC_0945

m_DSC_0947

m_DSC_0947

m_DSC_0948

m_DSC_0948

m_DSC_0954

m_DSC_0954

m_DSC_0955

m_DSC_0955

m_DSC_0958

m_DSC_0958

m_DSC_0971

m_DSC_0971

m_DSC_0982

m_DSC_0982

m_DSC_0986

m_DSC_0986

m_DSC_0996

m_DSC_0996

m_DSC_0998

m_DSC_0998

m_DSC_1002

m_DSC_1002

m_DSC_1006

m_DSC_1006

m_DSC_1012

m_DSC_1012

m_DSC_1014

m_DSC_1014

m_DSC_1019

m_DSC_1019

m_DSC_1023

m_DSC_1023

m_DSC_1030

m_DSC_1030

m_DSC_1035

m_DSC_1035

m_DSC_1043

m_DSC_1043

m_DSC_1051

m_DSC_1051

m_DSC_1052

m_DSC_1052

m_DSC_1070

m_DSC_1070

m_DSC_1078

m_DSC_1078

m_DSC_1085

m_DSC_1085

m_DSC_1095

m_DSC_1095

m_DSC_1096

m_DSC_1096

m_DSC_1102

m_DSC_1102

m_DSC_1103

m_DSC_1103

m_DSC_1104

m_DSC_1104

m_DSC_1105

m_DSC_1105

m_DSC_1111

m_DSC_1111

m_DSC_1114

m_DSC_1114

m_DSC_1127

m_DSC_1127

m_DSC_1131

m_DSC_1131

m_DSC_1134

m_DSC_1134

m_DSC_1138

m_DSC_1138

m_DSC_1148

m_DSC_1148

m_DSC_1150

m_DSC_1150

m_DSC_1153

m_DSC_1153

m_DSC_1155

m_DSC_1155

m_DSC_1156

m_DSC_1156

m_DSC_1157

m_DSC_1157

m_DSC_1158

m_DSC_1158

m_DSC_1162

m_DSC_1162

m_DSC_1165

m_DSC_1165

m_DSC_1168

m_DSC_1168

m_DSC_1171

m_DSC_1171

m_DSC_1175

m_DSC_1175


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ