Siatkarze Zaksy Kędzierzyn-Koźle wywalczyli awans do Final Four rozgrywek Ligi Mistrzów. Zespół Andrei Gardiniego zdeklasował na wyjeździe niemiecki VFB Friedrichshafen.
Pierwsze spotkanie rozgrywane w hali Azoty mistrzowie Polski wygrali w pięciu setach. Przed rewanżem w Freidrichshafen kibice drużyny z Kędzierzyna-Koźla mogli mieć uzasadnione obawy o postawę swojej drużyny. Trener Anrea Gardini w ostatniej kolejce PlusLigi dał odpocząć swoim najlepszym zawodnikom, co dało dziś pozytywny efekt.
W inauguracyjnej odsłonie gospodarze tylko w pierwszych kilku wymianach dotrzymywali kroku mistrzom Polski. Później kędzierzynianie wrzucili wyższy bieg, w ataku praktycznie nieomylny był Maurice Torres, który dorzucił do tego kilka dobrych zagrywek i Zaksa odjechała Niemcom na dystans kilku oczek. Uważnie grający mistrzowie Polski z czasem zwiększali jeszcze swoją przewagę, która w końcówce wynosiła nawet osiem punktów. Ostatecznie pierwszy set zakończył się zwycięstwem naszej drużyny do 19.
Zaksa kontynuowała świetną grę od pierwszych piłek drugiego seta. Kędzierzynianie wypracowali niewielką przewagę, którą powiększyli w połowie seta. Końcówka to koncert w wykonaniu podopiecznych Gardiniego. Mistrzowie Polski wygrali do 18 i brakowało im tylko jednego seta do wymarzonego awansu do Final Four Ligi Mistrzów.
Wicemistrzowie Niemiec nie byli w stanie powtórzyć wyczynu z hali Azoty, kiedy zdołali podnieść się po dwóch przegranych setach i doprowadzić do tie-breaka. Zaksa bezlitośnie wykorzystywała każdy błąd rywala i przy stanie 2:6 o przerwę poprosił szkoleniowiec gospodarzy Vital Heynen. To jednak nie przyniosło rezultatu, mistrzowie Polski grali jak natchnieni i systematycznie powiększali prowadzenie. Zaksa wygrała do 13, a cały mecz 3:0 i zapewniła sobie awans do Final Four Ligi Mistrzów. Rozgrywki z udziałem najlepszych zespołów tegorocznych rozgrywek odbędą się w dniach 12-13 maja w rosyjskim Kazaniu.
KK24
Napisz komentarz
Komentarze