Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 16:09
Reklama
Reklama
Reklama

Przy cmentarzu Kuźniczka ma powstać miejsce pochówku zwierząt domowych

Przedstawiciele kędzierzyńsko-kozielskiego koła Ligi Ochrony Przyrody skierowali do władz miasta petycję o utworzenie cmentarzyska dla zwierząt. Prezydent Sabina Nowosielska pozytywnie zaopiniowała inicjatywę. Grzebowisko dla zwierząt domowych ma powstać przy cmentarzu komunalnym na osiedlu Kuźniczka, jednak stanie się to nie prędzej niż w 2020 roku.

Dla wielu ludzi śmierć ukochanego psa czy kota to traumatyczne przeżycie. Zwierzęta towarzyszom ludziom przez długie lata, czasem będąc ich najwierniejszymi przyjaciółmi. Z tego powodu wielu mieszkańców już po stracie swojego pupila decyduje się na pochowanie go na własną rękę, kopiąc prowizoryczne groby na działkach, w ogrodach czy też lesie.

Zgodnie z prawem martwy pies lub kot to odpad weterynaryjny, który należy zutylizować, np. w spalarni śmieci. Z inicjatywy kędzierzyńsko-kozielskiego koła Ligi Ochrony Przyrody do urzędu miasta trafiła petycja o utworzenie specjalnego cmentarzyska.

"Kiedy odchodzą nasi czworonożni przyjaciele, psy i koty, chcemy się z nimi godnie pożegnać, a nie oddawać do utylizacji. Nierozwiązany od lat problem braku grzebowiska dla zwierząt w Kędzierzynie-Koźlu stawia mieszkańców w sytuacji bez wyjścia i zmusza ich do łamania prawa. Nie chcemy naszych zwierząt traktować jak odpady komunalne i nie chcemy ich bezprawnie, potajemnie zakopywać gdzieś pod płotem, pod osłoną nocy... W cywilizowanym świecie nawet w niewielkich miejscowościach cmentarze dla zwierząt są normą. Dlatego domagamy się od władz Kędzierzyna-Koźla stworzenia miejsca, gdzie będziemy mogli w godny sposób rozstawać się ze zwierzętami, które były częścią naszego życia, czyniły je lepszym, czasami mniej samotnym".

Pod wzruszającym apelem podpisało się 200 osób. Pytana o sprawę prezydent Sabina Nowosielska odpowiada, że popiera inicjatywę. Budowa cmentarzyska dla zwierząt jest jednym z elementów trwającej rozbudowy cmentarza komunalnego przy ulicy Gajowej. Aktualnie trwa pierwszy etap inwestycji.

Cmentarz dla zwierząt wraz z obiektem przeznaczonym do ich kremacji ma powstać w trzecim etapie inwestycji. Planowo ma ono pomieścić ponad 300 zwierząt. Zgodnie z deklaracjami władz miasta, trzeci etap rozbudowy planowany jest do realizacji nie wcześniej niż w 2020 roku.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Kożlanin 22.04.2018 21:11
A dlaczego nie ? Podaj dwa argumenty. Rozwiń też sformułowanie: "odpowiedź osoby z UM, dotycząca wniosku KKRM nie była pobawiona sensu". W czym widzisz sens.

observer 22.04.2018 15:12
Czyli, bez owijania w tzw.bawełnę, sugerujesz że zwolnione miejsce po zakończonej ekshumacji żołnierzy niemieckich, nadaje się jak raz w sam raz do zakopywania tam naszych braci mniejszych. Czyli mówiąc wprost psów, kotów oraz wszelkiej mniejszej gadziny? Np. kanarków, chomików,świnek morskich i takich tam. Ciekawa propozycja wylęgła Ci się w główce. Ale, jaki by nie był los tego cmentarza, myślisz że bez jakiegokolwiek ogarnięcia tego miejsca można by organizować tam grzebanie ? Myślę, że odpowiedź osoby z UM, dotycząca wniosku KKRM nie była pobawiona sensu, jak bardzo starasz się to przedstawić.

barabasz 21.04.2018 14:51
Słowo pociecha, odnosi się raczej do dziecka. No nie.O to chodziło onncs, w tym wpisie o grzebaniu w przydomowym ogródku?

Kożlanin 21.04.2018 02:35
Od blisko 60 lat władze miasta nie potrafią podjąć decyzji co do losu starego mocno zdewastowanego i zaniedbanego cmentarza o powierzchni przeszło 2 ha, położonego niemal w centrum miasta, na skrzyżowaniu ulic Głubczyckiej i Raciborskiej. Na wniosek Komisji Kultury Rady Miasta, która w marcu zaapelowała do władz miejskich o uporządkowania tej nekropoli, pani od ochrony środowiska (której podlegają miejskie cmentarze oraz trujący mieszkańców benzen) odpowiedziała, że na RENOWACJĘ wspomnianego cmentarza (o którą nikt o zdrowych zmysłach nie wnosił) potrzeba około 120 tyś. złotych. Można odnieść zatem wrażenie, że wspomniana pani kierowniczka wydziału UM ma trudności z czytaniem ze zrozumieniem wniosków do niej kierowanych. Na dużej części wspomnianej nekropolii, w ciągu ostatnich dwóch lat przeprowadzono ekshumację blisko 1000 żołnierzy niemieckich, więc duży teren po ekshumacji trudno określać de facto miejscem pochówku. Może wiec tam utworzyć cmentarzysko dla naszych braci mniejszych, a mieszkańcy osiedla Kużniczka i kędzierzyńsko-kozielskie koło Ligi Ochrony Przyrody będą usatysfakcjonowani.

onncs 20.04.2018 15:39
Ciekawe też, gdzie mieszkańcy Kuźniczek grzebią swoje pociechy? W przydomowym ogródku? Nie przeszkadza im to?

onncs 20.04.2018 15:37
tttt trochę niespełna rozumu jest. Nawet ścieżki rowerowe mu zawadzają.

onncs 20.04.2018 15:27
Mieszkańcy Kuźniczek nie chcieli nawet rozbudowy cmentarza. Ciekawe gdzie chcieliby być grzebani? Gdzieś w lesie?

Benzenkk 15.04.2018 20:13
Przy obecnym, najgorszym powietrzu w Europie jakie mamy w Kędzierzynie i ciągłym podtruwaniu benzenem nie pomoże nawet rozbudowa cmentarza by pomieścić te tysiace osób, które już ucierpiały w wyniku chorób nowotworowych, wylewów, zawałów itd... No ale co tam zdrowie mieszkańców, najważniejsze że będzie nowy basen na Azotach, więcej chodników i ścieżek rowerowych. Tylko pytanie czy przebywanie na dworze to dobry pomysł ?

nirwana 07.04.2018 00:06
Po stylu i poziomie wypowiedzi domyślam się całej reszty.

Historyk 06.04.2018 23:47
idiota?

W.P. 06.04.2018 15:44
Nareszcie o tym pomyślano. Brawo Pani Prezydent.A osoba TTT niech się zastanowi co pisze i nie krytykuje.Zawsze może wyprowadzić się w Bieszczady gdzie nie ma ludzi , ścieżek rowerowych ,a może pozwolą jej wycinać drzewa.Jestem pewna że będzie to miejsce równie zadbane jak cmentarz ponieważ ludzie chowający tam swoich pupili będą niewątpliwie o to dbali.

ASIA 05.04.2018 17:18
WIDAĆ KATOLICY Z KUŹNICZEK

Kędzierzynianka 05.04.2018 17:14
Super pomysł .Brawo dla Pani Prezydent.W końcu pupile będą tez godnie pochowane.Czekam z niecierpliwością .Szkoda,ze dopiero w 2020 roku ale nie wszystko można od razu wykonać.Dla tych co są przeciwni niech się w nos pocałują.Wredni ludzie i tyle.Bezduszne ludziska!!!!!!

tttt 04.04.2018 13:14
Niech pani Sabinka nie wypowiada się za mieszkańców Kuźniczek jak Pani nie zna opinii drugiej strony . To jest dla pani typowe - zero dialogu. Jak pani prezydent to się podoba to proszę u siebie na azotach pod domem wyciąć pare drzew i tam chować zwierzęta oraz oczywiście ścieżkę rowerową pod Pani oknami aby żyło się Pani tak jak innym Pani utrudniła ścieżkami.

WM 03.04.2018 19:31
Pomysł TAK, lokalizacja stanowczo NIE! Niech znajdą inne miejsce.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ