Remont rynku jeszcze w tym roku. Spotkanie z mieszkańcami starówki

Temat rewitalizacji kozielskiej starówki zdominował wczorajsze spotkanie mieszkańców Starego Miasta z władzami Kędzierzyna-Koźla. Długo wyczekiwany remont Rynku i jego okolic ma rozpocząć się w drugiej połowie roku.

- Musimy zmienić sposób użytkowania rynku. Po remoncie damy sobie 2-3 lata, aby ożywić to miejsce - mówiła prezydent miasta Sabina Nowosielska do uczestników spotkania.

Jedna z mieszkanek wyraziła swoje obawy co do planów władz miasta: - Gdy obejmowała pani urząd, mówiła pani, że marzeniem jest, aby rynek wraz z przyległymi ulicami był gotowy pod koniec kadencji. Czy są jakiekolwiek gwarancje, że tym razem się uda? 

Prezydent Nowosielska ripostując tłumaczyła, że bardzo dużo czasu pochłonęły uzgodnienia z konserwatorem zabytków.

Uczestnicy spotkania dopytywali również o kształt zaplanowanych prac. Jak na razie niewiadomą pozostaje los drzew iglastych stojących na płycie rynku - jednym z branych pod uwagę rozwiązań jest ich przeniesienie w inne miejsce. Same prace na rynku mają rozpocząć się w drugiej połowie bieżącego roku.

Poruszono też temat kozielskiej wyspy. Na początku kadencji władze miasta pochwaliły się planem jej przejęcia i zagospodarowania jako miejsca rekreacji dla mieszkańców. Z biegiem czasu temat ucichł.

- Prowadziliśmy rozmowy z Agencją Nieruchomości Rolnych. W międzyczasie zmienił się rząd oraz władze w agencji, wszystko się skomplikowało. Obecnie jesteśmy na etapie rozmów dotyczących przejęcia dróg na wyspie - poinformowała Sabina Nowosielska, dodając, że miasta nie stać na wykupienie terenów za kwotę kilku milionów złotych.

Tradycyjnie, mieszkańcy mogli zapoznać się z planami inwestycyjnymi urzędu na najbliższe miesiące. W tych nie znalazło się miejsce dla remontu domu dziennego pobytu nr 2 przy ulicy Piramowicza, o co wnioskowała jedna z mieszkanek. Padło też pytanie o plany władz miasta w związku ze złym stanem zabytków w Koźlu.

Uczestnicy spotkania apelowali o zagospodarowanie terenu przy kozielskiej śluzie. To jedno z bardziej urokliwych miejsc na terenie Koźla, które od dłuższego czasu popada w ruinę. Podobne uwagi dotyczyły stanu placu Rady Europy. Padło też pytanie o sposób na odwrócenie spadku liczby mieszkańców Kędzierzyna-Koźla i zatrzymanie w mieście młodych ludzi. Zdaniem jednego z mieszkańców rozwiązaniem problemu mógłby być rozwój budownictwa komunalnego.

- Złożyliśmy akces do rządowego programu Mieszkanie Plus, do dzisiaj nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Planujemy wybudować blok komunalny, ale w innej formule. Co do wyjazdu młodych ludzi, to jest to proces zachodzący we wszystkich małych i średnich miastach. Młodzież wyjeżdża na studia i zostaje w dużych ośrodkach, którymi jest oczarowana - odpowiedziała Sabina Nowosielska.

Tradycyjnie, krótką rozmowę z mieszkańcami przeprowadził dzielnicowy, który zachęcał do korzystania Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa oraz aplikacji "Moja komenda".