Kłopotliwy objazd. Mieszkańcy osiedla Przyjaźni obawiają się o bezpieczeństwo

Władze Kędzierzyna-Koźla zbliżają się do końca cyklu corocznych spotkań osiedlowych z mieszkańcami. W czwartek prezydent Sabina Nowosielska gościła na osiedlu Przyjaźni. Dominującym tematem rozmów była budowa kanalizacji i kwestia bezpieczeństwa w czasie prowadzonych prac.

Podobnie jak w sąsiedniej Blachowni, mieszkańcom osiedla Przyjaźni sen z powiek spędza budowa kanalizacji na ulicy Przyjaźni. Na czas remontu cały ruch przeniósł się na osiedlowe uliczki. Uczestnicy wskazywali, że szczególnie niebezpiecznie zrobiło się w okolicy szkoły.

- Dziś o mały włos doszłoby do tragedii. Przeprowadzałam dzieci przez przejście, jeden samochód się zatrzymał, ale drugi go wyprzedził - relacjonowała jedna z mieszkanek.

Po latach oczekiwania mieszkańcy osiedla wreszcie doczekają się kanalizacji. Przy okazji, wzdłuż głównej ulicy ma powstać długo chodnik. Uczestnicy spotkania dopytywali, kiedy to nastąpi.

- Kanalizacja ma być gotowa w kwietniu przyszłego roku. Co do chodnika, to nie wszystko zależy od nas, bo zarządcą drogi jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Zobowiązałam się, że wraz z kanalizacją wybudujemy chodnik i zrobię wszystko, by stało się to w możliwie najszybszym terminie - odpowiedziała prezydent Sabina Nowosielska.

Obecny na spotkaniu dzielnicowy poinformował, że policjanci skierowali na miejsce wzmożone patrole, ale nie są w stanie przez całą dobę monitorować sytuacji na osiedlu. Działania podjęła również straż miejska.

- Prewencyjnie wysyłamy na miejsce funkcjonariuszy w kamizelkach odblaskowych. Z daleka wyglądają jak policjanci z drogówki, na ich widok kierowcy zwalniają - poinformował Aleksy Ptaszyński, komendant straży miejskiej.

Mieszkańcy prosili też o poprawę oświetlenia przy ulicy Przyjaźni i zmianę przystanku autobusowego. - Obecnie jest to przystanek "na żądanie". Zdarza się, że autobus jedzie za ciężarówką i kierowca do ostatniej chwili nie widzi osób oczekujących na przystanku - argumentowała jedna z mieszkanek.

Powrócił temat rowu R3, w którym po każdych większych opadach gromadzi się woda. Uczestnicy spotkania dopytywali też o oświetlenie świąteczne, którego brak na ich osiedlu. Mieszkańcy ulicy Owocowej mają problem z cysternami wjeżdżającymi pod ich domy. Kierowców na maleńką uliczkę kieruje nawigacja, która wskazuje, że mieści się tam myjnia cystern. Niedawno jeden z pojazdów miał problem z wyjechaniem z wąskiej drogi i uszkodził latarnię.

Tradycyjnie prezydent Nowosielska omówiła też najważniejsze zadania inwestycyjne w tegorocznym budżecie oraz namawiała mieszkańców do udziału w głosowaniu na zadania zgłoszone do budżetu obywatelskiego. Głos zabrał również dzielnicowy, który porozmawiał z uczestnikami spotkania o bezpieczeństwie na osiedlu i namawiał do korzystania z aplikacji "Moja komenda" oraz Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa.