Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 19:30
Reklama
Reklama
Reklama

Zaksa rozbiła Arkas Izmir i awansowała z 1. miejsca do kolejnej rundy Ligi Mistrzów. FOTOREPORTAŻ

Zaksa rozbiła Arkas Izmir i awansowała z 1. miejsca do kolejnej rundy Ligi Mistrzów. FOTOREPORTAŻ
Siatkarze Zaksy Kędzierzyn-Koźle odnieśli piąte zwycięstwo w tegorocznych rozgrywkach Ligi Mistrzów. Ekipa Andrei Gardiniego bez straty seta pokonała na własnym parkiecie Arkas Izmir i wygrała klasyfikację w grupie E.

Spotkanie rozpoczęło się od wyrównanej gry po obu stronach siatki. Po kilku minutach gospodarze zaczęli przejmować inicjatywę na parkiecie i punktowali rywali, z biegiem czasu powiększając swoją przewagę. Ostatecznie nasz zespół wygrał do 17.

Niespodziewanie to goście z Turcji lepiej prezentowali się na początku drugiej odsłony. Świetnie w polu zagrywki spisywał się Gokhan Gokgoz i przy stanie 1:5 o czas poprosił trener mistrzów Polski. Przerwa zadziałała na nasz zespół mobilizująco, po serii świetnych zagrywek Kamila Semeniuka Zaksa zrównała się z rywalami, a następnie wypracowała przewagę i wygrała do 19.

Trzeci set rozpoczął się od prawdziwej kanonady ze strony mistrzów Polski. Gracze Andrei Gardiniego bardzo szybko wypracowali sobie czteropunktową przewagę, ale goście nie zamierzali odpuszczać i doprowadzili do wyrównania (11:11). Po błędzie w ataku Maurice'a Torresa goście wyszli nawet na prowadzenie (16:17), lecz końcówka należała do kędzierzynian, którzy wygrali do 23, a cały mecz 3:0 i rozgrywki grupowe zakończyli na 1. miejscu.

Zaksa Kędzierzyn-Koźle - Arkas Izmir 3:0 (25:17, 25:19, 25:23).

 


m_DSC_6648

m_DSC_6648

m_DSC_6648

m_DSC_6648

m_DSC_6661

m_DSC_6661

m_DSC_6657

m_DSC_6657

m_DSC_6661

m_DSC_6661

m_DSC_6665

m_DSC_6665

m_DSC_6665

m_DSC_6665

m_DSC_6672

m_DSC_6672

m_DSC_6677

m_DSC_6677

m_DSC_6672

m_DSC_6672

m_DSC_6680

m_DSC_6680

m_DSC_6677

m_DSC_6677

m_DSC_6680

m_DSC_6680

m_DSC_6685

m_DSC_6685

m_DSC_6685

m_DSC_6685

m_DSC_6687

m_DSC_6687

m_DSC_6687

m_DSC_6687

m_DSC_6689

m_DSC_6689

m_DSC_6689

m_DSC_6689

m_DSC_6691

m_DSC_6691

m_DSC_6691

m_DSC_6691

m_DSC_6693

m_DSC_6693

m_DSC_6693

m_DSC_6693

m_DSC_6699

m_DSC_6699

m_DSC_6701

m_DSC_6701

m_DSC_6699

m_DSC_6699

m_DSC_6712

m_DSC_6712

m_DSC_6701

m_DSC_6701

m_DSC_6736

m_DSC_6736

m_DSC_6712

m_DSC_6712

m_DSC_6748

m_DSC_6748

m_DSC_6736

m_DSC_6736

m_DSC_6752

m_DSC_6752

m_DSC_6748

m_DSC_6748

m_DSC_6769

m_DSC_6769

m_DSC_6752

m_DSC_6752

m_DSC_6771

m_DSC_6771

m_DSC_6769

m_DSC_6769

m_DSC_6777

m_DSC_6777

m_DSC_6771

m_DSC_6771

m_DSC_6783

m_DSC_6783

m_DSC_6777

m_DSC_6777

m_DSC_6783

m_DSC_6783

m_DSC_6787

m_DSC_6787

m_DSC_6787

m_DSC_6787

m_DSC_6797

m_DSC_6797

m_DSC_6797

m_DSC_6797

m_DSC_6801

m_DSC_6801

m_DSC_6801

m_DSC_6801

m_DSC_6806

m_DSC_6806

m_DSC_6806

m_DSC_6806

m_DSC_6813

m_DSC_6813

m_DSC_6813

m_DSC_6813

m_DSC_6841

m_DSC_6841

m_DSC_6843

m_DSC_6843

m_DSC_6841

m_DSC_6841

m_DSC_6847

m_DSC_6847

m_DSC_6843

m_DSC_6843

m_DSC_6847

m_DSC_6847

m_DSC_6855

m_DSC_6855

m_DSC_6855

m_DSC_6855

m_DSC_6858

m_DSC_6858

m_DSC_6858

m_DSC_6858

m_DSC_6865

m_DSC_6865

m_DSC_6865

m_DSC_6865

m_DSC_6886

m_DSC_6886

m_DSC_6886

m_DSC_6886

m_DSC_6888

m_DSC_6888

m_DSC_6888

m_DSC_6888

m_DSC_6889

m_DSC_6889

m_DSC_6889

m_DSC_6889

m_DSC_6893

m_DSC_6893

m_DSC_6893

m_DSC_6893

m_DSC_6906

m_DSC_6906

m_DSC_6910

m_DSC_6910

m_DSC_6906

m_DSC_6906

m_DSC_6913

m_DSC_6913

m_DSC_6910

m_DSC_6910

m_DSC_6914

m_DSC_6914

m_DSC_6913

m_DSC_6913

m_DSC_6917

m_DSC_6917

m_DSC_6914

m_DSC_6914

m_DSC_6918

m_DSC_6918

m_DSC_6917

m_DSC_6917

m_DSC_6918

m_DSC_6918

m_DSC_6920

m_DSC_6920

m_DSC_6923

m_DSC_6923

m_DSC_6920

m_DSC_6920

m_DSC_6925

m_DSC_6925

m_DSC_6923

m_DSC_6923

m_DSC_6925

m_DSC_6925

m_DSC_6928

m_DSC_6928

m_DSC_6928

m_DSC_6928

m_DSC_6929

m_DSC_6929

m_DSC_6930

m_DSC_6930

m_DSC_6929

m_DSC_6929

m_DSC_6930

m_DSC_6930

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ