Infrastruktura i powietrze na tapecie. Spotkanie władz miasta z mieszkańcami Południa

W ramach corocznego objazdu miejskich osiedli prezydent Sabina Nowosielska wraz z zastępcami spotkała się wczoraj z mieszkańcami osiedla Południe. 

Spotkanie tradycyjnie rozpoczęło się od zachęcenia mieszkańców do głosowania w ramach budżetu obywatelskiego. W tym roku w puli osiedla Południe znajduje się 65 tysięcy złotych, a do budżetu zgłoszono cztery zadania.

Ważną inwestycją z punktu mieszkańców osiedla był remont chodnika i budowa ścieżki rowerowej wzdłuż ulicy Głubczyckiej. Samorząd gminny partycypował w zadaniu, wykładając z budżetu 40 proc. wartości inwestycji. Prezydent poinformowała, że inwestycja nie jest jeszcze zakończona, poprawki zgłoszone przez przedstawicieli rady osiedla zostaną uwzględnione.

Mieszkańcy mieli sporo uwag co do stanu kozielskiego parku. W tym roku miasto zamierza zająć się sprawą, przeprowadzone zostaną prace pielęgnacyjne, pojawią się nowe ławki i kosze na śmieci. Całkowita wartość zaplanowanych prac ma wynieść 600 tysięcy zlotych.

Uczestnicy spotkania skarżyli się na problem z podrzucaniem śmieci na tereny zielone, kłopotów dostarcza im również wadliwa kanalizacja przy ulicy Głubczyckiej - niemal regularnie co kilka miesięcy prowadzone są tam prace naprawcze.

Poruszono też kwestię dojazdu do parku od ulicy Głubczyckiej, który jest notorycznie rozjeżdżany i znajduje się w złym stanie.

- Mamy gotowy projekt, czekamy na pozwolenie i będziemy chcieli zająć się tą sprawą, aby mieć zrobioną prawą część ulicy w kierunku Reńskiej Wsi - poinformoała prezydent Sabina Nowosielska.

Jeden z mieszkańców zwrócił uwagę na tiry skracające sobie drogę do Kobylic, które rozjeżdżają osiedlowe uliczki. Sprawa trafiła do komisji bezpieczeństwa starostwa, jednak nie została uwzględniona. Mieszkańcy wnioskują o wprowadzenie ograniczenia w ruchu pojazdów do 8 ton.

Tematem, którego nie mogło zabraknąć, był zły stan powietrza w Koźlu. Mieszkańcy oprócz problemów ze smogiem zwracali uwagę na odór napływający na osiedle z okolicznych pól.

Spotkanie było też okazją do porozmawiania z aspirantem sztabowym Romanem Barzykiem, kierownikiem kozielskiego rewiru dzielnicowych, który obiecał mieszkańcom zająć się częścią zgłaszanych przez nich tematów.