Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 16:50
Reklama
Reklama
Reklama

W Kędzierzynie-Koźlu zbudują pomnik marszałka Piłsudskiego. Będzie gotowy przed 11 listopada

Nie wiadomo jeszcze jak będzie wyglądał, ani jaką nosił inskrypcję, ale ustalono już miejsce i datę graniczną, przed którą zostanie odsłonięty - w Kędzierzynie-Koźlu zbudują pomnik marszałka Józefa Piłsudskiego.

O pomniku marszałka mówi się w Kędzierzynie-Koźlu od ponad dziesięciu lat. Najpierw jako lokalizację proponowano plac Wolności. Nigdy jednak temat nie wszedł nawet w fazę koncepcyjną. W 2018 roku Polska świętuje stulecie odzyskania niepodległości. Jeśli więc jest szansa na budowę, to właśnie teraz. Wszystko wskazuje na to, że patriotyczne miejsce pamięci w Kędzierzynie-Koźlu powstanie i to najpóźniej do listopada. Na ostatniej sesji rady miasta radni dali na to zielone światło.

Środowiska patriotyczne w Kędzierzynie-Koźlu zawsze miały dylemat, gdy przychodziło do świętowania rocznic związanych chociażby właśnie z odzyskaniem niepodległości. Na terenie miasta nie ma narodowego miejsca pamięci. Obchody organizowano więc trochę na doczepkę pod tablicą ofiar ludobójstwa na Kresach na budynku szkoły przy ulicy Piramowicza lub przy obeliskach upamiętniających zesłańców na Sybir i Polskie Państwo Podziemne, które znajdują się przed kościołem na osiedlu Piastów. To na ten argument głównie powoływała się grupa mieszkańców reprezentowana przez Grzegorza Niemca-Sobczaka, pełnomocnika Polskiego Stowarzyszenia Patriotyczno-Narodowego „Wolność”, która złożyła w urzędzie miasta wniosek poparty sześćdziesięcioma podpisami w sprawie budowy pomnika.

Generalnie wśród radnych panowała zgoda, że marszałkowi pomnik się należy. Różnice pojawiły się na etapie wyboru lokalizacji. We wniosku mieszkańców wskazano plac Rady Europy przed magistratem na Starym Mieście. Radny Adam Sadłowski zgłosił jednak alternatywne miejsce - park Pojednania w Śródmieściu. Żadne z nich nie jest idealne. Zaczęła się więc licytacja.

Radna Ewa Czubek przed sesją wzięła udział w posiedzeniu rady osiedle Śródmieście, gdzie omawiano możliwość posadowienia marszałka w parku.

- W parku Pojednania są już dwa pomniki: Ofiar II Wojny Światowej i papieża Jana Pawła II (...) Rada osiedla negatywnie więc zaopiniowała pomysł, by lokalizować tam kolejny. Rozpatrywano tylko umiejscowienie, nie samą idę upamiętnienia marszałka - zaznaczyła radna Czubek, zwracając także uwagę, że każdego roku w parku odbywają się już patriotyczne obchody w rocznicę wybuchu II wojny światowej.

Z kolei radna Grażyna Radka rozpytała o pomnik kozielskie rady osiedli i żadna z nich nie miała nic przeciwko, by miejsce upamiętnienia marszałka znajdowało się na placu Rady Europy.

- Cieszę się, że mamy stulecie odzyskania niepodległości, bo wreszcie jest szansa, że pomnik, o który upominamy się od dziesięciu lat, powstanie. Gdyby nie ten jubileusz, sądzę, że sprawa nie zostałaby ruszona, a uroczystości nadal musiałby odbywać się w różnych miejscach zastępczych - uważa radny Adam Sadłowski.

Jego wniosek dotyczył nie tylko zmiany lokalizacji pomnika na park Pojednania, ale też tego, co będzie upamiętniał - nie samego Piłsudskiego, ale wszystkich "ojców niepodległości". Radny uważa, że plac Rady Europy nie jest dobrym miejscem na najważniejsze w roku uroczystości patriotyczne, ponieważ po prostu brakuje tam miejsca. Poza tym trudno znaleźć złoty środek w kwestii tego, w którą stronę zwrócony ma być pomnik - jeśli marszałek będzie patrzył na urząd, stanie plecami do ulicy.

Pomnik nie będzie umieszczony w centralnym miejscu po dawnej gwieździe, bo tam, według planów konserwatorskich, ma zostać odtworzona przedwojenna fontanna. Będzie posadowiony w tej samej osi, ale bliżej ulicy Piastowskiej.

- Dlatego park Pojednania byłby miejscem znacznie odpowiedniejszym, a przy tym godnym. Tam przestrzeni nie brakuje, a w razie niepogody obchody można przenieść do Domu Kultury "Chemik" - argumentował Sadłowski.

Przypomniał też o problemie ptaków gnieżdżących się na placu Rady Europy i zanieczyszczenia odchodami. Pomnika nie będzie dało się przed tym uchronić.

Grzegorz Niemiec-Sobczak apelował do radnych, aby nie odwlekać decyzji w sprawie pomnika.

- Nie możemy być zakładnikami lokalizacji. Jeśli decyzja nie zostanie podjęta dzisiaj, nie zdążymy przed setną rocznicą odzyskania niepodległości, która po prostu przeminie. Nie pozostawimy żadnego śladu po tym wielkim wydarzeniu. My jako strona społeczna akceptujemy lokalizację taką, jaką przyjmie rada miasta - zadeklarował, ale też przyznał, że według niego najgodniejszym miejscem będzie plac Rady Europy.

Ostatecznie po długiej dyskusji radni postanowili nie zmieniać projektu uchwały, co oznacza, że miejscem dla pomnika pozostał plac Rady Europy. Jeśli odbyć mają się przy nim obchody 100-lecia odzyskania niepodległości, czasu zostało bardzo mało - zaledwie 9 miesięcy.

Szacowane koszty budowy pomnika to 250 tys. zł. Dwie trzecie tej kwoty wyłoży urząd miasta. Zebranie reszty zadeklarowała strona społeczna. Będzie prowadzona zbiórka.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

fryzjer 30.07.2018 20:50
Może Niemiec ma jeszcze jakieś bony spod pewexu to by wrzucił do tej skarbonki na rynku. Żenada, że tacy teraz nam meblować miasto chcą. Ale jak piotrowicz to czemu nie niemiec.

Ona 30.07.2018 18:54
To żałosne !!! Pytam skąd mają kasę na takie inwestycje -nikomu nie potrzebne do szczęścia!- a np na schroniska dla zwierząt nie ma ...czy rada miasta interesuje się schroniskiem na Dębowej ? ! NIE z tego co wiem....czy nie byłoby lepiej te 180 000 które miasto ma przeznaczyć na czyjąś podobiznę spożytkować na potrzebujących ? Ile lat bezdomne koty czekały na swój kawałek podłogi w schronisku ? Na to pomocy nie było ...ludzi potrzebujących tez nie brakuje ,a pan Grzegorz Niemiec S. inicjator pomysłu się tym nie interesuje bo pomnik jest potrzebny ...KPINA

Nazwa 01.03.2018 15:23
250 tysięcy

Kosyl 19.02.2018 16:37
T.A.K. popieram cię i masz rację pomoc marszałka w czasie powstania śląskiego była minimalna, akurat tutaj nie pasuje ten pomnik bo tu Polska nie istniała. Byli natomiast ludzie, którzy jej pragnęli ale nic nie wyszło i tak zostało do 1945.

szufarek 12.02.2018 15:59
A może zamiast stawiania nowych pomników Marszałkowi, ci tzw. „patrioci” zainicjowali by ogólnopolską zbiórkę pieniędzy na sarkofag dla niego. Gdyż od 83 lat Naczelnik Państwa leży tylko w żelaznej trumnie. Natomiast jego sąsiadom z krypty, w ciągu 8 lat od ich pochówku zafundowano (z pieniędzy podatników) już drugi z kolei sarkofag.

szufarek 12.02.2018 15:28
Całkowicie się z tobą "momo" zgadzam !!!!!

momo 12.02.2018 09:59
Chuć do stawiania pomnków należało zakończyć na lokomotywie.

Ziuk 12.02.2018 08:40
Caps Lock Ci się wcisnął... Sytuację komplikuje to że z jednej strony masz tych "Nawiedzonych niby patriotów" a z drugiej "Nawiedzonych niby pisarzy" i każdy ciągnie we własną stronę. Tak powyższy jak i np. Ziemkiewicz w "Złowrogim cieniu Marszałka". A prawda jak zwykle leży po środku. PS Wygląda na to że już się udało - decyzja przegłosowana :P

Szufarek 11.02.2018 16:02
POMNIK TAK, ALE WSZYSTKICH OJCÓW NIEPODLEGŁOŚCI PIŁSUDSKI BYŁ WATAŻKĄ PODOBNYM DO LEPPERA. MIAŁ W NOSIE KONSTYTUCJĘ I PARLAMENTARYZM. O JEGO DOKONANIACH MOŻNA PRZECZYTAĆ W KSIĄŻCE S.SUCHODOLSKIEGO 'CZARNA KSIĘGA SANACJI'. MÓZG STAJE GDY SIĘ TO CZYTA, A NAWIEDZENI NIBY PATRIOCI CHCĄ ZA OGROMNE PIENIĄDZE WYNOSIĆ GO NA POMNIKI. LICZĘ, IM SIĘ TO W KOŻLU NIE UDA.

gówno wisz o historii 10.02.2018 18:22
TAK popieram Cię , ale akcja Wisła to była pacyfikacja Łemków i Ukraińców. My wschodniacy znaleźliśmy się tu na mocy pewnego traktatu, nie rozbójniczej akcji, pamiętaj!!

anmar 10.02.2018 13:15
Wąsatemu nawet się nie śniło, że ziemie te, o których piszesz że mieszkali na nich Niemcy, będą kiedyś w granicach polskich.Po co więc naginać historię na potrzeby wschodniaków, sybiraków ... i stawiać tutaj Piłsudskiemu pomnik?

abakus 09.02.2018 14:53
Dodaj jeszcze że odwiecznie polskich i takie tam...

lol 09.02.2018 12:42
Mylisz mnie z innym ze swoich słuchaczy ;) :P

belfer 09.02.2018 10:50
chyba na historii chodziłeś do baru na pierogi.

PO_to_złodzieje 09.02.2018 10:12
Chcieliby... i Ty pewnie też :P :D

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ