Dzisiaj pod wiaduktem kolejowym w Śródmieściu doszło do niegroźnej kolizji z udziałem dwóch aut osobowych. Kierowcy ustalili, że zjadą na pobliski parking, aby załatwić formalności związane z odszkodowaniem. Okazało się jednak, że sprawca kolizji odjechał.
W tej sprawie skontaktował się z nami czytelnik, którego auto zostało uszkodzone. Opisał całą sytuację oraz prosi o pomoc w ustaleniu sprawcy. Zdarzenie zostało zgłoszone policji.
"W dniu dzisiejszym (poniedziałek 05/02/2018 ) około godziny 16:10 pod wiaduktem przy PKP doszło do stłuczki. Sprawca najechał na tył Renault Clio II i po ustaleniu z poszkodowanym kierowcą wspólnego miejsca oględzin auta po prostu uciekł ulicą Kozielską w kierunku stacji Orlen. Wydaje mi się że była to niebieska lub jakaś fioletowa bądź granatowa Mazda 6 w sedanie. Z przodu nie miała tablic rejestracyjnych, na podszybiu z przodu była tylko jakaś niemiecka rejestracja, z tyłu na swoim miejscu była również niemiecka rejestracja. Może ktoś z czytelników coś widział lub posiada informacje o sprawcy zdarzenia. Telefon do kontaktu 517 875 873".
Reklama
Spowodował kolizję, miał zjechać na parking, ale uciekł. Czytelnik prosi o pomoc
- 05.02.2018 20:48
Napisz komentarz
Komentarze