Siatkarze Zaksy Kędzierzyn-Koźle odnieśli 18. zwycięstwo w tegorocznych rozgrywkach PlusLigi. Podopieczni Andrei Gardiniego bez straty seta pokonali na wyjeździe AZS Indykpol Olsztyn.
Nasz zespół przystępował do spotkania z bilansem trzech porażek z rzędu. Kędzierzynianie chcieli za wszelką ceną przełamać kryzys, w jakim ostatnio się znaleźli i od początku spotkania byli mocno skoncentrowani. W pierwszym składzie pojawił się Rafał Szymura, który utworzył parę przyjmujących wraz z Samem Deroo.
Premierowa odsłona od początku przebiegała pod dyktando gości. Mistrzowie Polski górowali nad gospodarzami w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła i sukcesywnie budowali swoją przewagę, aby ostatecznie zwyciężyć do 17.
Podrażnieni olsztynianie od startu drugiego seta prezentowali się zdecydowanie lepiej. Po kilku prostych błędach naszego zespołu miejscowi mieli już 5 punktów przewagi (15:10) i wydawało się, że wyrównają. Po chwili zafunkcjonował jednak blok Zaksy, która błyskawicznie odrobiła straty i wyszła na prowadzenie. W końcówce gospodarze pogubili się i Zaksa wygrała do 22.
Trzeci set to ponownie zdecydowana dominacja ekipy Gardiniego. Kędzierzynianie byli zmotywowani, aby w trzech setach zakończyć spotkanie i kibice z Olsztyna mogli tylko przyglądać się jak mistrzowie Polski ogrywają ich pupilów. Zaksa szybko wypracowała sobie przewagę, którą powiększała z biegiem czasu i zwyciężyła do 15, a cały mecz 3:0. Najlepszym zawodnikiem meczu został wybrany Mateusz Bieniek.
AZS Indykpol Olsztyn - Zaksa Kędzierzyn-Koźle 0:3 (17:25, 22:25, 15:25).
Reklama
Przełamanie Zaksy. Mistrzowie Polski bez straty seta wygrali w Olsztynie
- KK24
- 03.02.2018 15:17
Napisz komentarz
Komentarze