Znane są okoliczności wczorajszego karambolu na obwodnicy miasta. Winnym zdarzenia okazał się być 26-letni kierowca bmw, który podczas wyprzedzania kolumny pojazdów uszkodził kilka samochodów.
Wieczorne zdarzenie na obwodnicy Kędzierzyna-Koźla spowodowało duże utrudnienia w ruchu pojazdów. Początkowo wydawało się, że na miejscu doszło do kolizji z udziałem kilku aut. Już kilkadziesiąt minut po zdarzeniu pojawiły się informacje o czarnym bmw, którego kierowca miał zbiec z miejsca wypadku. Potwierdza to sierżant Dorota Bagrowska z Komendy Powiatowej Policji w Kędzierzynie-Koźlu.
- Kierowca bmw, jadąc drogą krajową nr 40b w kierunku ronda Milenijnego wykonał nieprawidłowo manewr wyprzedzenia i uszkodził kilka pojazdów poruszających się w tym samym kierunku. W wyniku zdarzenia obrażeń doznała dziewczynka podróżująca w jednym z aut. Kierowca bmw oddalił się z miejsca kolizji, ale po trzech godzinach sam zgłosił się na komendę - relacjonuje sierżant Bagrowska.
Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia.
Sprawca wczorajszego karambolu na obwodnicy uciekł, po czym sam zgłosił się na komendę
- 18.12.2017 14:35
Napisz komentarz
Komentarze