Strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 po raz kolejny żegnali odchodzącego na emeryturę kolegę. W piątek swoją ostatnią służbę zapisał na koncie starszy ogniomistrz Józef Siczek.
Oficjalne pożegnanie odchodzącego na emeryturę strażaka miało miejsce w piątek rano. Żegnali go koledzy z JRG nr 1 oraz władze komendy powiatowej.
- Odchodzi osoba bardzo doświadczona, niezwykle cenna dla nas, ale można uznać, że swoje już zrobiła. Gdy wczoraj zastanawiałem się nad dedykacją dla Józefa, to skojarzył mi się z uśmiechem. Życzę wszystkim, żeby zakończyli służbę z taką pogodą ducha i uśmiechem jak nasz „Siczku” – powiedział brygadier Mirosław Stadniczuk, Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Kędzierzynie-Koźlu.
W swojej służbie Józef Siczek przeszedł przez wiele stopni awansu zawodowego, w międzyczasie kończąc szkołę podoficerską. W ostatnim czasie był dowódcą zastępu, piastując funkcję operatora sprzetu specjalnego.
- W trakcie mojej 24 letniej służby było wiele wyjazdów, w trakcie których zadrżała noga. Zwłaszcza na początku służby miewałem momenty, w których myślałem, że mam dość. Zdarzały się ciężkie służby, nieprzespane noce, bywało niemiło – jak to w służbie. Całokształt będę wspominał jednak bardzo dobrze. Głównie za sprawą fantastycznych kolegów. Z tymi ludźmi można konie kraść - wspominał w piątek Józef Siczek.
Jak przyznał odchodzący na emeryturę strażak, jak na razie nie ma żadnych planów zawodowych.
Reklama
Kolejny zasłużony strażak odszedł na emeryturę. Koledzy pożegnali się z Józefem Siczkiem
- 11.12.2017 09:15
Powiązane galerie zdjęć:
Napisz komentarz
Komentarze