Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 12:01
Reklama
Reklama
Reklama

Policjanci zatrzymali dwóch pijanych kierowców. Jeden nie miał prawka, drugi "omijał kałuże"

Policjanci zatrzymali dwóch pijanych kierowców. Jeden nie miał prawka, drugi "omijał kałuże"
Dwóch nietrzeźwych kierowców wpadło w ręce kędzierzyńskich policjantów w miniony wtorek. Jeden z nich na widok mundurowych zaczął nerwowo manewrować samochodem. Dodatkowo okazało się, że nie posiada uprawnień do kierowania. Z kolei inny amator "podwójnego gazu" został zauważony przez jadącego za nim uczestnika ruchu drogowego. Dlatego bądźmy wyczuleni i zawsze, kiedy mamy podejrzenie co do stanu trzeźwości innego kierowcy, dzwońmy na numer alarmowy 997 lub 112.

Do pierwszego zdarzenia doszło we wtorek około godziny 19.00 w Kędzierzynie–Koźlu. Policjanci, patrolując jedną z ulic, zauważyli osobowego citroena, którego kierujący na ich widok zaczął nerwowo krążyć i zjeżdżać w boczne uliczki. Okazał się nim 24-letni mieszkaniec miasta. W trakcie kontroli mundurowi wyczuli silną woń alkoholu. Badanie pokazało, że kierujący ma w organizmie 0,9 promila alkoholu. Późniejsze sprawdzenia w policyjnych systemach dodatkowo wykazały, że nie miał on prawa jazdy.

Do kolejnego incydentu z udziałem alkoholu doszło  tego samego dnia tuż przed godziną 23.00. Dyżurny skierował policjantów do miejscowości Dziergowice, gdzie nietrzeźwy kierujący fiatem zaparkował swój samochód i poszedł do domu. Na miejscu mundurowi zastali też świadków brawurowej jazdy kierowcy fiata.  Był nim 69-letni mieszkaniec Dziergowic. Mężczyzna przyznał, że kierował samochodem i że wraca z pobliskiej miejscowości od znajomej, gdzie razem spożywali alkohol. Dodatkowo tłumaczył, że jechał „wężykiem”, ponieważ omijał kałuże, a nie dlatego że był pijany. Mieszkaniec Dziergowic wydmuchał 1,9 promila alkoholu. 69-latek stracił już prawo jazdy.

Za kierowanie pod wpływem alkoholu grozi kara do 2 lat więzienia, grzywna oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ