Niedzielny pożar poważnie uszkodził zabytkową kamienicę w porcie. Budynek prawdopodobnie nie będzie nadawał się do dalszego zamieszkiwania.
Pożar wybuchł nad ranem w mieszkaniu na pierwszym piętrze. Wszyscy lokatorzy zdążyli uciec lub zostali ewakuowani. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Akcja gaśnicza trwała kilka godzin. Ogień wyrządził ogromne szkody. Płomienie przeniosły się na dach, kompletnie go rujnując. Wstępne oszacowanie strat sięgnęło kilkuset tysięcy złotych.
Lokatorzy zostali zakwaterowani w pomieszczeniach tymczasowych zapewnionych przez miasto. Kamienica znajduje się w zasobie komunalnym gminy.
Dzisiaj stan budynku oceni nadzór budowlany. Prawdopodobnie nie będzie on nadawał się jednak do dalszego użytkowania.
Na chwilę obecną rozważane są dwie przyczyny pożaru: zaprószenie ognia (w mieszkaniu nie było lokatora, ale mogła koczować tam osoba bezdomna) lub zwarcie instalacji elektrycznej. Dochodzenie w sprawie prowadzi policja.
Reklama
Mieszkańcy prawdopodobnie nie wrócą do domów. Setki tysięcy strat po pożarze w porcie
- 04.12.2017 08:39
Powiązane galerie zdjęć:
Napisz komentarz
Komentarze