Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 19 września 2024 18:08
Reklama
Reklama

Ojciec małej Łucji na sesji w starostwie. Radni deklarują pomoc rodzinie dziewczynki

Mateusz Kornak, ojciec miesięcznej Łucji, która przyszła na świat w stanie śmierci klinicznej, pojawił się na dzisiejszej sesji rady powiatu. Wcześniej rodzice skierowali list do rady powiatu, w którym domagali się m.in. zwolnienia lekarzy odpowiedzialnych za feralny poród. Przewodnicząca rady powiatu Danuta Wróbel zaoferowała pomoc starostwa w rehabilitacji dziewczynki.

Mateusz Kornak i Magdalena Wiśniewska, rodzice dziewczynki zwrócili się do radnych powiatowych z apelem o zwolnienie z pracy lekarza, który według nich jest odpowiedzialny za to, co wydarzyło się na porodówce 24 października, a także ordynatora oddziału. Ich córeczka urodziła się w stanie śmierci klinicznej. Teraz mała Łucja walczy o zdrowie. Winą za to, co ich spotkało obarczają również dyrektora szpitala, który według nich za bardzo broni lekarzy. Rodzice chcieli, aby podczas sesji odczytano ich apel, jednak radni zadecydowali inaczej.

- Z całego serca współczuję, obiecuję w miarę naszych możliwości zapewnić rodzinie wsparcie finansowe. Musimy jednak najpierw poczekać, aż zostaną zakończone postępowania. Wszyscy radni otrzymali apel, mieli czas na zapoznanie się z nim. Nie będziemy odczytywać go teraz, ponieważ byłby on dodatkową traumą dla ojca dziecka. Ubolewamy nad państwa tragedią, która miała miejsce w naszym szpitalu – mówiła podczas sesji Danuta Wróbel, przewodnicząca rady.

- Do czasu zakończenia postępowania prokuratorskiego rada powiatu nie może być ani oskarżycielem, ani sędzią w tej sprawie. Uważam również, że apel powinniśmy potraktować w dwóch aspektach. Jeden to wyciągnięcie konsekwencji, drugi to pomoc m.in. w rehabilitacji dziecka. O pomoc dla rodziny będę prosić radnych i nasze jednostki, bo mają takie możliwości, aby państwa wesprzeć. Współczujemy, że taka sytuacja zaistniała. Po zakończeniu śledztwa będziemy państwa wspierać – podkreśla przewodnicząca.

Mateusz Kornak nie krył rozczarowania tym, że radni nie spełnią oczekiwań wyrażonych w piśmie. Formalnie nie mają możliwości decydowania o tym, kogo zatrudnia szpital. To kompetencje dyrektora.

- Moja córka wciąż walczy o życie i zdrowa już nie będzie. Oczekiwałem, przynajmniej zawieszenia tych lekarzy. Po prostu chcielibyśmy, aby ci panowie już nie pracowali. Kobiety boją się tam rodzić. Wystarczy poczytać komentarze pod artykułami opisującymi naszą historię – mówi ojciec dziewczynki.

Jak podkreśla ojciec Łucji, dziewczynka ma uszkodzony mózg i niewielkie szanse na normalne życie. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, za pół roku wyjdzie ze szpitala. Jednak wtedy rozpocznie się batalia o zdrowie i względnie normalne funkcjonowanie dziecka. Rodzina chce zapewnić Łucji odpowiednią opiekę, rehabilitację i konsultacje medyczne. Niestety, wszystko jest bardzo kosztowne i rodzina już się martwi, jak poradzi sobie z tym finansowo.

Powiązane galerie zdjęć:

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Monika 01.12.2017 21:50
Nie jestem pewna w tej sytuacji czy przebieg ciąży nie miał większego wpływu na zdrowie dziecka aniżeli sam poród. Wiem jedno jeśli ordynator oddziału zostanie usunięty będzie więcej takich przypadków. Takich specjalistów,lekarzy z powołania mądrych i pomocnych bez niepotrzebnej wylewności jest zaledwie kilku w całej Polsce. Wśród moich znajomych uratował wiele dzieci to dzięki niemu są dziś zdrowe i żyją tylko dzięki niemu. Aż strach pomyśleć gdy go tu braknie. Sama jestem jego pacjentką i zawsze trafna diagnoza, ciąża prowadzona wspaniale. To byłaby ogromna strata dla kobiet z Kędzierzyna również z poza bo i wiele pacjentek dojeżdża z innych miast o czymś to świadczy...Może warto się zastanowić nad tym jak również nad rządem,który wprowadza oszczędności kosztem służby zdrowia (coraz mniej personelu)stąd zaniedbania. Choć to temat rzeka. Pozdrawiam wszystkie pacjentki,którym Pan doktor uratował dzieci oraz życie.

Bis 01.12.2017 10:07
W koźlu to rzeźnia w porównaniu do strzelec. Pierwsze się urodziło w koźlu bez szczegółów ale wiem co piszę... Jasne że wśród setek matek będą zadowolone tak to działa ale ten odsetek nie zadowolonych czy też mających poważne zastrzeżenia do opieki podczas porodu jest duży a to oznacza że jest coś na rzeczy...

Zniesmaczona 30.11.2017 20:51
Tu chodzi raczej o sowite odszkodowanie , najpierw powinni dogłębnie sprawdzić co takiego się wydarzyło i dlaczego do tego doszło a nie z góry osądzać . Proszę się najpierw przyjrzeć matce dziecka która paliła faje w trakcie ciąży i popijała piwko na osiedlu śródmieście , to ona powinna zadać sobie pytanie czy odpowiednio dbała o ciążę!!!

Beti 29.11.2017 14:59
Realista ,to ciekawe że w szpitalu na oddziale spotyka się właśnie kobiety a i przyszłe matki z Krapkowic Strzelec Ozimka Opola Wrocławia i tak mogę wymieniać .Więc masz chyba złe doniesienia,więc to są chyba takie paniusie to papier toaletowy musi być pachnący,.Ja urodziłam w Koźlu i jakoś nie było problemu.

reko 29.11.2017 13:43
Widać z tego- znafco- że masz zdolności komunikowqniq się z personelem szpitalnym. Czyli, mówiąc kolokwialnie jesteś wygadany i wyszczekany. I stąd te liczne łatwości w osiąganiu tego czego oczekujesz i to za free. Ale, bądź uprzejmy zwrócić uwagę na to, że nie wszystkie pacjentki i towarzyszący im mężowie mają zdolności podobne do Twoich, oraz nie znają osobiście lekarza z którym znajomością nie omieszkałeś się pochwalić. Są to pacjentki, które powinne zostać tak samo wspaniale potraktowwni jak Twoja bliska rodząca z Tobą na czele. Swoim wpisem, guana raczej dorzuciłeś na swój trawniczek. Przyznaję Ci jednak rację w tym, że nie można skazywać człowieka (lekarza,personel) ad hoc, bez prawidłowego, merytorycznego,rozpatrzenia sytuacji która miała miejsce. A tego powinny dokonać osoby do tego upoważnione, z odpowiednią wiedzą i praktyką. Nie tatuś nieszczęsnego dziecka,który, być może przy okazji oczekuje na sowite odszkodowanie.

znafca tematu 29.11.2017 12:10
realista - gadasz pierdoły, w obecnych czasach gdzie ciąża to choroba i panienki posrane są bo rośnie brzuszek, mając roszczeniowe podejście czego można oczekiwać? Nic mnie nie dziwi, że jest brak empatii bo inaczej lekarz nie mógłby wykonywać tego zawodu. Trawa zawsze u sąsiada jest bardziej zielona bo na niej jest więcej guana. Oskarżany tu lekarz jest mi znany i wizyty kontrolne dla mnie to była niezła rozrywka ale zarazem wszystko miałem wytłumaczone ze szczegółami. 2 razy "rodziłem" na tym oddziale i żona oraz ja byliśmy traktowani z szacunkiem. Porody przebiegały profesjonalnie ale to może wynika z tego, że sam potrafię się skomunikować z personelem tak, że w zamian otrzymuję to co oczekuję i to za free. Nikt nie jest upoważniony do "skazywania" człowieka jeśli nie wie nic, lub "całą wiedzę" zinterpretował na podstawie przekazów pisanych lub mówionych, no sorry.

myk 29.11.2017 11:14
czytając ciebie dochodzę do wniosku, że język polski to trudna jezyk. znajdź choćby jedno słowo o personelu kozielskiej porodówki w tym co napisałem

realista 29.11.2017 10:44
Czytając moich poprzedników, dochodzę do wniosku że najlepiej rodzić pod opieką Kozielskich lekarzy, przestańcie z tą hipokryzją, przecież wszyscy zainteresowani wiedzą że PORODÒWKA w koźlu słynie z sadyzmu lekarzy i braku empati w stosunku do rodzących kobiet, od lat krążą opinie na ten temat, dziwnym trafem większość mieszkanek K.K woli rodzić w Krapkowicach lub Strzelcach Op. więc darujcie sobie takie frazesy jaki to mamy SUPER personel w kozielskiej porodówce

myk 29.11.2017 09:16
Pan tato w sprawie opinii o oddziale opiera się na wpisach na fb. Typowe dla pokolenia gimbazy. Fb wyznacza im główne kierunki w życiu. Pan poczuł moc rewolucjonisty. W tragedii mu współczuję, ale w tym co robi, już mu nie kibicuję i nie wspieram, bo to co robi pachnie raczej zemstą, którą widać teraz znacznie częściej i jest to obecnie jedyna forma załatwiania porachunków tych, którzy w swoim mniemaniu czują się poszkodowani i natychmiast wskazują osoby, które należałoby ukarać, zwolnić, skazać itp.

Beti 29.11.2017 08:56
Chłopie ochłoń,z całym szacunkiem do waszego nieszczęścia,ale nie oskarżaj człowieka bo nie wiesz jakim jest lekarzem ,znasz tylko opowieści,to jeden z najlepszych lekarzy i specjalistów sama przeszłam już kilka operacji na tym oddziale i dzięki nim żyję,a moje koleżanki chcą u niego rodzić.Dużo zdrowia dla dzieciątka.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ