Policjanci kędzierzyńskiej drogówki zatrzymali kierującego, który w rażący sposób złamał przepisy ruchu drogowego. W terenie zabudowanym, na obowiązującej ,,pięćdziesiątce” jechał z prędkością 104 km/h.
W poniedziałek około godziny 8:00 policjanci ruchu drogowego prowadząc kontrole w Kędzierzynie Koźlu zatrzymali toyotę, której kierujący przekroczył dozwoloną prędkość. Mundurowi dokonali pomiaru laserowym miernikiem prędkości, który wykazał, że w terenie zabudowanym kierowca miał na liczniku aż 104 km/h.
Policjanci zatrzymali 46-letniemu mieszkańcowi Kędzierzyna-Koźla prawo jazdy. Dodatkowo kierujący został ukarany wysokim mandatem, a na jego konto trafiło 10 punktów karnych.
Policjanci przypominają:
Kierujący pojazdem, który przekroczy dozwoloną prędkość o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym, musi liczyć się z odebraniem prawa jazdy na 3 miesiące. Jeżeli taka osoba w dalszym ciągu będzie prowadzić pojazd bez uprawnień, trzymiesięczny okres, będzie przedłużony do 6 miesięcy.
Jeśli kierowca pomimo tego wsiądzie za kierownicę, starosta wyda decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdem. Aby je odzyskać trzeba będzie spełnić wszystkie wymagania stawiane osobom, które po raz pierwszy ubiegają się o prawo jazdy.
Czekam ciągle na informację, że policja namierzyła radarem i ukarała kierowcę który w terenie zabudowanym jechał 30 km/godz, skutecznie tamując ruch i wkurzając wszystkich jadących: do pracy, domu, po dziecko do przedszkola itp.
A ja takich codziennie widzę kilkunastu.
Joachim.W.
08.11.2017 18:22
Może dla tego kierowcy japońskiego autka to było 104 japońskich km/h, czyli 52 polskich km/h. Wysłać go do Japonii fiatem 126p na autostradę.
StJimmy
08.11.2017 14:06
A kogo to obchodzi?
Iskra
08.11.2017 14:01
Znowu 104km/h? Ostatnio ciężarówka miała taki sam wynik - może suszarka się zacięła? :D
KK24
Napisz komentarz
Komentarze