Przedstawiciele władz samorządowych i reprezentant Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wzięli udział w otwarciu stacji meteorologicznej w Kędzierzynie-Koźlu. Inwestycja warta 123 tysiące złotych została zrealizowana dzięki dotacji z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Opolu przy wsparciu urzędu miasta i starostwa powiatowego.
Stacja meteorologiczna stanęła na terenie Miejskich Wodociągów i Kanalizacji przy ulicy Dunikowskiego. Urządzenia pomiarowe rejestrują bieżącą temperaturę powietrza (na wysokości 2 metrów oraz przy gruncie), wilgotność, wielkość opadów oraz prędkość i kierunek wiatru. Otwarty teren, na którym znajduje się stacja, ma gwarantować poprawność pomiarów. Dla Kędzierzyna-Koźla, który od wielu miesięcy boryka się z problemem zanieczyszczenia powietrza benzenem, szczególnie istotne będą dane dotyczące prędkości i kierunku wiatru – znajdująca się na osiedlu Piastów stacja pomiarowa Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska nie podaje takich informacji, a jedynie wyniki bieżących pomiarów jakości powietrza.
W otwarciu stacji wziął udział profesor Zbigniew Ustrnul, dyrektor krakowskiego oddziału Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, wojewoda opolski Adrian Czubak, prezydent Sabina Nowosielska i wiceprezydent Artur Maruszczak, starosta powiatu Małgorzata Tudaj wraz z wicestarostą Józefem Gismanem oraz prezes MWiK Kędzierzyn-Koźle Barbara Ermisch-Lipniacka.
- Żadne najlepsze modele, na których pracujemy, nie będą funkcjonować bez punktów obserwacyjnych. Każda aparatura musi być „karmiona” rzetelnymi danymi, chociażby z takiej stacji, jaką państwo od dziś mają w Kędzierzynie-Koźlu – powiedział profesor Zbigniew Ustrnul.
Dyrektor krakowskiego oddziału IMGW przypomniał też, że jeszcze przed II Wojną Światową na terenie Kędzierzyna-Koźla działało kilka stacji meteorologicznych. Do chwili otwarcia obiektu przy ulicy Dunikowskiego najbliższa stacja o podobnych parametrów funkcjonowała na terenie Raciborza.
Koszt budowy stacji to 123 tysiące złotych. Połowa tej kwoty pochodzi ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Opolu, a pozostałą część solidarnie wyłożyły urząd miasta i starostwo powiatowe.
- Chronimy nasze powietrze i mieszkańców. Dzięki temu urządzeniu chcielibyśmy odpowiedzieć na pytanie: skąd przychodzą do nas zanieczyszczenia, o których bardzo dużo u nas się mówi – argumentowała Sabina Nowosielska, a wtórowała jej starosta powiatu Małgorzata Tudaj:- To kolejne drobna, ale bardzo istotna inwestycja w naszym mieście, która jest nakierowana na badanie powietrza. Myślę, że wszyscy cieszymy się z zadania, które wspólnie podjęliśmy i wykonaliśmy.
Prezydent miasta podziękowała wojewodzie opolskiemu, który w ubiegłym roku powołał sztab kryzysowy mający na celu pomoc w wykryciu emitenta benzenu. To właśnie gremium uznało, że uruchomienie w okolicy Kędzierzyna-Koźla stacji meteorologicznej może pomóc w namierzeniu emitenta benzenu.
- Mam nadzieję, że stacja oprócz ułatwienia działania meteorologom przyczyni się również do pomocy władzom miasta i województwa, abyśmy wiedzieli skąd biorą się niepokojące dane o jakości powietrza i wspólnie mogli ustalić i wyeliminować ich przyczynę – powiedział wojewoda Adrian Czubak.
Bieżące wyniki ze stacji meteorologicznej przy ulicy Dunikowskiego są dostępne na stronie pogodynka.pl
Reklama
Stacja meteorologiczna w Kędzierzynie-Koźlu już działa. Bieżące pomiary w internecie. Zdjęcia
- 07.11.2017 11:58
Powiązane galerie zdjęć:
Napisz komentarz
Komentarze