Wandale niczego nie uszanują. Ktoś domalował wąsy wizerunkowi papieża

Można było te wąsy namalować wadowicką kremówką. A tak to teraz wielka histeria że niby pan paweł drugi bynajmniej zarostu nie nosił albo że to obraża powagę herkulesa płaro... no i po co to fszysko? Wystarczyło ruszyć głową

Potrafisz czytać ze zrozumieniem?

Czy pamiętacie wyjaśnienia UM o powstaniu tego graffiti? Ustami prezydentki UM wyjaśnił, że oni nic nie wiedzą, że ktoś coś, itp. Konkluzja po tym nasuwała się sama: jest to z nikim nieuzgodnione, taka samowola architektoniczna, ale UM nikogo nie będzie za nią ścigać. Nikt nie zauważył /nawet "czujni" strażnicy miejscy/ powstawania owego "arcydzieła". Dziś, po wielu miesiącach okazuje się, że na nielegalnym arcystraszydle nie można nic domalować. I obojętnie czy legalnie, czy nielegalnie. Graffiti jest świętością /kto tak uznał?/ i basta.

Panie znawco wszystkiego, a jakby namalowali Mojżesza, to też by ci przeszkadzał taki obrazek?

Mi sie bardzo podoba !

Pytanie czy wszyscy są zainteresowani by widniał tam wizerunek JPII? Czemu to malowidło ma służyć? Z całym szacunkiem dla papieża, ale kościół katolicki nie obejmuje całego społeczeństwa Poza tym ŚDM ma chyba upamiętniać głównie młodych, a nie papieża. Zastanawia mnie, czy osoby które umieściły w tym miejscu ten malunek Wojtyły w ogóle miały na to zgodę? I czy w ogóle znają się na funkcjonowaniu streetart?

Monitoring monitoring monitoring. Mijają lata i oprócz zapowiedzi dalej wielkie nic. Przeraża mnie to co ludzie mają dzisiaj w głowach : pod wiaduktem demolka-balustrada plastikowa następny głupi pomysł ale sama od siebie się nie połamie, kosze na śmieci w każdy piątek sobota porozwalane od Pogorzelca po Piasty, osiedla w psich dochodach, teraz jeszcze wąsy u Papieża - jak to wyjdzie gdzieś poza kk to wstyd na całą Polskę a może i dalej. Ale nic się nie dzieje bez powodu gowniane zarobki w mieście, nie ma gdzie wyjść.,piatek wieczór miasto wygląda jakby mieszkało w nim 5 tys ludzi a nie ponad 50 tysięcy. Policji i SM nie widać - jakby trochę pojeździć i przede wszystkim pochodzili po osiedlach między blokami a nie ogranicza się do pływalni. Stopie na Stalmacha i pieszych na Wojska Polskiego to może ktoś by miał trochę strachu zanim kopnie w śmietnik, barierę czy chwyci za spray. Wiem że te służby robią też wiele dobrego ale moim zdaniem są w stanie niedużym nakładem sił i chęci zrobić wiele więcej bo za kilka lat SM nie będzie potrzebna ale etatów w policji wystarczy połowa jak miasto się wyludni.

"dla wandali nie ma żadnych świętości", ktoś ów wandali pytał o zdanie? Może ich świętości są po prostu inne? Nie ma ludzi świętych i każdy ma coś na sumieniu.

Salvador Dali

To jest właśnie piękno streetart'u, hybryda papieża i Salvadora Dali

To jest właśnie piękno streetart, hybryda papieża i Salvadora Dali