Gdyby drogowcy uwinęli się w pierwotnie zakładanym terminie, to już dziś można byłoby przejechać po nowym rondzie i wyremontowanym odcinku alei Jana Pawła II. Tak się jednak nie stało, a data oddania drogi do użytku została przesunięta o cztery tygodnie.
Przebudowa alei Jana Pawła II na odcinku od zjazdu do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych do skrzyżowania z ulicą Wojska Polskiego jest zwieńczeniem kilkuletniego remontu głównej arterii miasta w ciągu ulicy Kozielskiej i alei Jana Pawła II. W ramach ostatniego etapu prac powstaje nowe rondo na skrzyżowaniu z ulicami: Miłą i 1 Maja.
Wykonawca inwestycji miał po 75 dni na realizację każdego z jej etapów (pierwszym była przebudowa alei Jana Pawła II na odcinku od skrzyżowania z ulicą Matejki i Głowackiego do fragmentu przy ZUS). Dziś upłynął pierwotny termin oddania do użytku drugiego z remontowanych fragmentów. Podczas prac okazało się jednak, że drogowcy nie zdołają go dotrzymać i konieczne jest wyznaczenie nowego.
- Został on wydłużony do 13 listopada – informuje Jarosław Jurkowski z urzędu miasta. - Przedłużenie wynika ze złych warunków atmosferycznych oraz wystąpienia gruntów z dużymi ilościami części organicznych (czarnoziemy, torfy), które nie powinny się znajdować pod drogą. Wykonawca musiał sporządzić dodatkowe badania gruntu, dokonać jego wymiany i stabilizacji – dodaje.
Remont całego odcinka od skrzyżowania z ulicą Głowackiego i Matejki aż do ulicy Wojska Polskiego to inwestycja warta 7,2 miliona złotych. Prace realizuje firma Hucz z Boronowa.
KK24
Napisz komentarz
Komentarze