Mistrzowskie parkowanie miało miejsce na ulicy Wojska Polskiego. Kierowca volkswagena postanowił pozostawić swój pojazd na drodze, blokując tym samym jeden z pasów ruchu. To nic, że dookoła było całkiem sporo wolnych miejsc parkingowych. Jak opowiada nam czytelnik, który był świadkiem sytuacji, po prostu zatrzasnął za sobą drzwi i wybrał się na zakupy, a po wszystkim odjechał jakby nigdy nic.


Napisz komentarz
Komentarze