Odwieczny problem pieszych przemieszczających się wzdłuż Odry w Koźlu ma wreszcie zostać rozwiązany. Miasto szuka możliwości stworzenia przejścia łączącego promenadę z parkiem.
Obecnie osoby spacerujące promenadą lub parkiem po dojściu do ulicy Racławickiej znajdują się w kropce. Nie mogą kontynuować przechadzki, ponieważ w miejscu tym nie ma dla nich przejścia, a ulica jest bardzo ruchliwa. Żeby zgodnie z przepisami przejść na drugą stronę, muszą dostać się na ulicę Łukasiewicza, obejść skrzyżowanie, a następnie pokonać dwie zebry z sygnalizacją świetlną. Dla spacerowiczów - nic przyjemnego. Dlatego wiele osób po prostu decyduje się na pokonanie Racławickiej w miejscu niedozwolonym. Dochodzi do niebezpiecznych sytuacji.
Urząd miasta chce wreszcie ułatwić życie przechodniów. Przy moście Józefa Długosza ma powstać wyczekiwane przejście dla pieszych.
- Rozpatrujemy różne możliwości poprowadzenia przejścia w tym miejscu. Osobiście jestem za tym, by było ono bezkolizyjne, a więc poprowadzone pod drogą. Jesteśmy na etapie wykonania koncepcji i analizy finansowej kilku wariantów - poinformował na ostatniej sesji rady miasta wiceprezydent Artur Maruszczak.
Katalog rozwiązań powinien być gotowy pod koniec tego roku. Wówczas zostanie przedstawiony radnym. Po analizie urząd zdecyduje, które z nich zostanie zrealizowane. Z pewnością kluczowe okażą się względy finansowe. Tunel, choć bezpieczniejszy i niewpływający na płynność ruchu, będzie bardzo kosztowny.
Reklama
Podziemne przejście dla pieszych przy Odrze w Koźlu. Miasto analizuje możliwość budowy
- KK24
- 02.10.2017 09:41
Napisz komentarz
Komentarze