W sobotę przed godz. 13 auto jadące drogą wojewódzką nr 423 pomiędzy Kędzierzynem-Koźle a Januszkowicami nagle zjechało pasa jezdni i uderzyło w drzewo. Podobne zdarzenia nie są niczym odosobnionym, jednak tym razem okazało się, że nie był to zwykły wypadek.
Zdarzenie wyglądało poważnie. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego, strażacy i policja. Uczestników wypadku przebadano i na szczęście dwójka dorosłych i dziecko nie odnieśli poważniejszych obrażeń.
Gdy policjanci zaczęli wyjaśniać przyczyny zdarzenia, okazało się, że mogło ono zostać spowodowane celowo. W trakcie jazdy mężczyzna podróżujący z kobietą jako pasażer miał chwycić kierownicę i umyślnie skierować auto na drzewo.
Jak potwierdziła Małgorzata Cisowska z Komendy Powiatowej Policji w Kędzierzynie-Koźlu, przeciwko mężczyźnie skierowano wniosek do sądu w związku ze sprowadzeniem zagrożenia w ruchu drogowym.
Reklama
To nie był zwykły wypadek. Mógł zostać spowodowany celowo
- Redakcja
- 28.08.2017 16:35
Data dodania:
28.08.2017 16:35
Napisz komentarz
Komentarze