To był bardzo niespokojny wieczór dla mieszkańców jednego z bloków przy ulicy Przechodniej w Kędzierzynie-Koźlu. Na miejscu interweniowały trzy wozy straży pożarnej, dwa radiowozy policji i karetka pogotowia. Wszystko przez wyczyn jednego z lokatorów.
Zgłoszenie wpłynęło przed godz. 22. Wynikało z niego, że około 40-letni mężczyzna stoi poza oknem na trzecim piętrze i krzyczy, że skoczy. Miało dojść do awantury pomiędzy nim a jego partnerką. Ostatecznie wrócił jednak do mieszkania. Nic sobie nie zrobił. Wyraźnie nietrzeźwy w asyście policji trafił pod opiekę pogotowia.
Reklama
Stał na parapecie i krzyczał, że skoczy. Przerażeni mieszkańcy wezwali służby ratunkowe
- Redakcja
- 27.08.2017 11:14
Data dodania:
27.08.2017 11:14
Napisz komentarz
Komentarze