Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Kędzierzynie-Koźlu przymierza się do kompleksowego remontu skateparku przy alei Jana Pawła II. Pierwszy przetarg na roboty został unieważniony, drugie postępowanie zostanie rozstrzygnięte na dniach.
Gdy powstawał, był jednym z nowocześniejszych tego typu obiektów w regionie, ale przeszło siedem lat intensywnej eksploatacji mocno odcisnęło się na stanie urządzeń znajdujących się w kędzierzyńskim skateparku. W ostatnim czasie z uwagi na niezadowalający stan techniczny część skateparku była wyłączona z użytkowania.
W ubiegłym roku zarządca obiektu dwukrotnie dokonywał jego remontu. Przed wakacjami przeprowadzono konserwację urządzeń oraz naprawę uszkodzonego monitoringu. Z kolei pod koniec roku jedną z drewnianych ramp zastąpiła betonowa konstrukcja. Już wtedy dyrekcja Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji zadeklarowała, że będzie sukcesywnie dokonywać wymiany drewnianych elementów na betonowe.
- Ze względu na stan techniczny skateparku jego remont przestaje być opłacalny. Mając na uwadze bezpieczeństwo użytkowników podjęliśmy decyzję o kompleksowej przebudowie. Całkowita wartość prac może wynieść około 800 tysięcy złotych. W tym roku planujemy wykonać ich część i kontynuować przebudowę w przyszłym roku – mówi Zenona Kuś, dyrektor MOSiR-u.
W pierwszym przetargu na przebudowę skateparku wystartowała jedna firma, ale złożona przez nią oferta przekraczała wysokość środków zarezerwowanych przez zarządcę obiektu.
W ramach zaplanowanych prac wymienione mają zostać trzy elementy skateparku: quarter pipe + wallride, spine ramp i funbox 1 + jumpbox. Po pozytywnym rozstrzygnięciu przetargu i podpisaniu umowy wykonawca będzie miał 60 dni na zrealizowanie prac.
Dobrze, że ktoś to skonsultował z samymi zainteresowanymi. Dla informacji ludzi uszczęśliwiających młodzież na siłę proponuję sobie wykonać mały test - najpierw przewrócić się na drewnianą rampę, a następnie na beton, po czym można niezwłocznie udać się na izbę przyjęć. Jeżeli już nowy, betonowy quarter jest tak wychwalany to, bardzo proszę, aby następnych nie budowała ta sama firma, ani żadna z branży budowlanej, ich pojęcie o sporcie jest co najmniej nikłe. Dziękuję i nie pozdrawiam.
P.S. Za 800 tysięcy da się postawić istny wersal, ale wiadomo ktoś swoje przytulić musi.
KK24
Napisz komentarz
Komentarze