Do niecodziennej kolizji doszło w czwartek przed godziną 18 w Januszkowicach. Prowadzony przez 38-letniego mieszkańca Kędzierzyna-Koźla volkswagen passat został zahaczony przez kombajn rolniczy.
Do kolizji doszło, gdy oba pojazdy mijały się na drodze. Kierowca osobówki zaraz po zdarzeniu zatrzymał się, aby wyjaśnić zdarzenie, ale kombajnista odjechał na pole.
Wezwani na miejsce policjanci odnaleźli kierowcę kombajnu, kiedy ten parkował na swojej posesji. Szybko wyszło na jaw, co było powodem ucieczki 38-letniego kombajnisty - badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna ma 0,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Mundurowi zatrzymali prawo jazdy kombajniście, a sprawa znajdzie swój finał w sądzie.
Reklama
Kolizja osobówki z kombajnem zbożowym. Kombajnista zbiegł na pole
- 05.08.2017 11:14
Napisz komentarz
Komentarze