Grzegorz Stępień
Możliwość dogodnego dojazdu do autostrady ma spowodować, że inwestorzy wreszcie zaczną interesować się Kędzierzynem-Koźlem. Teraz nowe zakłady pracy powstają w strefie inwestycyjnej znajdującej się bezpośrednio przy autostradzie. Terenów czekających na firmy w Kędzierzynie-Koźlu nie brakuje, ale prowadząca do nich droga krajowa nie spełnia oczekiwań. W dużej mierze przebiega przez tereny zabudowane, co uniemożliwia szybki i wygodny tranzyt. Poza tym mieszkańcy wcale nie marzą o tym, by przez ich osiedla przejeżdżało jeszcze więcej ciężarówek. Nie chodzi tylko o niedogodności związane z hałasem i drganiami. W cysternach przewożone są niebezpieczne substancje chemiczne. Gdyby doszło do poważnego wypadku, jego skutki mogą wiązać się nawet z koniecznością ewakuacji ludności.
Temu wszystkiemu zaradzić ma dokończenie budowy obwodnicy Kędzierzyna-Koźla. Gdyby dotrzymane zostały obietnice składane przed laty, droga zaczynająca się na wysokości ostrego zakrętu na osiedlu Piastów i biegnąca aż za Ujazd byłaby już gotowa. Niestety, byliśmy wodzeni za nos. Przełom nastąpił dopiero teraz. Nasza obwodnica znalazła się na liście krajowych inwestycji drogowych zatwierdzonej przez premier Beatę Szydło.
- Po potwierdzeniu remontu linii kolejowej pomiędzy Kędzierzynem-Koźlem a Opolem udało się uzyskać także decyzję w sprawie budowy obwodnicy północnej. Uchwała Rady Ministrów zmieniająca Program Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023 została już podpisana przez premier Beatę Szydło. Obwodnica Kędzierzyna-Koźla została w nim wpisana jako zadanie do realizacji. Jest na nią finansowanie i cały proces inwestycyjny może ruszać. To bardzo dobre wiadomości. Realizacja obu inwestycji umożliwi rozwój miasta i naszej części regionu, a także znacznie poprawi bezpieczeństwo mieszkańców - zapewnia senator Grzegorz Peczkis.Lata realizacji inwestycji to 2018-2021. Wszczęcie postępowania o udzielenie zamówienia ma odbyć się już trzecim kwartale tego roku, a umowa z wykonawcą podpisana będzie w drugim kwartale 2018 roku. Roboty rozpoczną się w drugiej połowie 2019 roku i zakończą dwa lata później.
Inwestycja pochłonie 287 mln zł. Nowa droga będzie miała długość 14,6 km. Zostanie zrealizowana w wariancie drugim, na który uzyskano decyzję środowiskową - kolor niebieski na mapce.
- Zakłady Azotowe bardzo optymistycznie spoglądają na projekt budowy obwodnicy północnej. Znacznie poprawi ona komfort życia i bezpieczeństwo mieszkańców, wyprowadzając ruch poza tereny zamieszkałe. Parametry drogi pozwolą w pełni wykorzystywać ją wszystkim najcięższym pojazdom - mówi Andrzej Chrzanowski, dyrektor Jednostki Infrastruktury Grupy Azoty ZAK.
Napisz komentarz
Komentarze