Plac zabaw jak muzeum PRL-u. Mieszkańcy bloku przy ulicy Konopnickiej 1 mają już dość obskurnego widoku za oknem.
Patrząc na ten plac zabaw można stwierdzić jedno: czas zatrzymał się w miejscu. Urządzenia zamontowane w czasach PRL-u kiedyś zapewne były atrakcją. Teraz stały się utrapieniem. Huśtawki i drabinki są zardzewiałe i odpada z nich stara farba, a wszystko zarasta trawą i chwastami. Jest jeszcze piaskownica. Tutaj jednak coś współcześnie się jednak zmieniło - została zmniejszona o połowę.
Taki widok na pewno nie zachęca dzieci do wesołych harców na świeżym powietrzu. Starsi mieszkańcy również nie bardzo mają ochotę spędzać wolnych chwil na podwórku.
- Ten teren straszy. Trawnik dawno przestał nim być. To głównie dziko rosnące chwasty. Proszę wierzyć, że kiedy się patrzy za okno, widok dołuje. Już od dawna apelujemy do administracji i prosimy, aby coś z tym zrobić. Niestety, nic się nie zmienia. Nie wiem, czy w naszym mieście są jeszcze tak zaniedbane place jak nasz. Po za tym wieczorem strach chodzić, mamy przed wejściem do klatek bardzo ciemno i trudno nawet kluczem trafić do zamka – skarży mieszkanka ul. Konopnickiej
Podjazd dla samochodów mieszkańców również pozostawia wiele do życzenia. Droga jest dziurawa i nierówna. Jak podkreśla interweniująca kobieta, trzeba wiedzieć, jak tamtędy przejechać, aby nie uszkodzić samochodu. Co na to zarządca terenu.
- Przez ostatnie pięć lat zostało przeprowadzone ocieplenie budynków, remont dachu, malowanie klatek schodowych, remonty balkonów od strony ulicy Targowej, remont pasażu łącznie ze schodami do budynku. Ponieśliśmy już duże koszty – wyjaśnia Krystyna Matulla, kierownik administracji osiedla „Jedność” RSM „Chemik”.
Koszt remontu podjazdu z miejscami postojowymi to kwota około 300 tysięcy złotych. W związku z wcześniejszymi wydatkami na razie administracja nie może wygospodarować takich nakładów. Co do placu zabaw – mieszkańcy również muszą uzbroić się w cierpliwość. Remont będzie przeprowadzony. Ze względów finansowych nie jest to jednak możliwe w ciągu najbliższych dwóch lat.
Reklama
Zapomniany plac zabaw straszy dzieci i dorosłych. Interwencja czytelników
- 29.07.2017 14:16
Napisz komentarz
Komentarze