Samochód leżący na dachu kilkanaście metrów od drogi, a obok jego kierowca. Taki widok zastali ratownicy wezwani do wypadku koło Raszowej.
Zgłoszenie wpłynęło około godz. 19.30. Kierowca małego sportowego auta na kędzierzyńskich numerach rejestracyjnych, jadąc od strony Leśnicy w kierunku Raszowej, nie zapanował nad kierownicą, wypadł z drogi i rozbił się na polu. Auto dachowało. W momencie dotarcia pomocy mężczyzna leżał poza pojazdem. Został zabrany do szpitala.
Na miejscu interweniowały dwa zastępy OSP Leśnica, zastęp PSP Strzelce Opolskie oraz policja, która wyjaśnia okoliczności zdarzenia.
Foto: OSP Leśnica
Auto leżało na dachu. Mężczyzna obok. Nie zapanował nad kierownicą i rozbił się na polu
- 23.07.2017 09:43
Napisz komentarz
Komentarze