Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 09:20
Reklama
Reklama
Reklama

Barki z węglem mają popłynąć Kanałem Gliwickim jeszcze w tym roku. To zapowiedź ministra

Barki z węglem mają popłynąć Kanałem Gliwickim jeszcze w tym roku. To zapowiedź ministra
Minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk odwiedził Śląskie Centrum Logistyki w Gliwicach. Ministrowi towarzyszył wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski, parlamentarzyści oraz wojewoda opolski Adrian Czubak wraz wojewodą śląskim Jarosławem Wieczorkiem.

Wizyta na Śląsku rozpoczęła się od spotkania z udziałem Prezesa Zarządu Śląskiego Centrum Logistyki S.A. oraz parlamentarzystów i samorządowców, podczas którego zaprezentowane zostały możliwości, a także funkcje, jakie spełnia Centrum wraz z Kanałem Gliwickim. Rozmawiano o poprawie żeglowności oraz o założeniach Odrzańskiej Drogi Wodnej rozpoczynającej się właśnie w Gliwicach, a mającej swoje ujście w Zalewie Szczecińskim. Minister Gróbarczyk zwiedził także teren portu w Gliwicach, wraz z należącym do Śląskiego Centrum Logistyki bimodalnym magazynem.

Przypomnijmy, że zgodnie z założeniami Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej planuje się w Polsce odciążenie dróg, poprawę żeglowności rzek i tym samym usprawnienie transportu towarów drogą wodną zaś Kanał Gliwicki będzie pierwszym elementem w Odrzańskiej Drodze Wodnej.

- Pierwsze transporty planowane są już pod koniec roku. Do 2020 zakładamy udrożnienie wszystkich wąskich gardeł, by mógł odbywać się regularny transport – mówił minister Gróbarczyk.

Zgodnie z międzynarodową kwalifikacją Kanał Gliwicki zaliczany jest do dróg wodnych III klasy. Sprzyja temu zarówno długość nadbrzeża, warunki przeładunkowe, a także fakt posiadania bezpośredniego połączenia z zespołem portów w Szczecinie i Świnoujściu.



Źródło: opolski urząd wojewódzki

 
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

anka 11.09.2017 23:11
No i płyną!!

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ