Około 200 osób protestowało w poniedziałek wczesnym wieczorem przy drodze wojewódzkiej w Kłodnicy.
Oburzenie społeczne wywołane jest planami spółki Kędzierzyn-Koźle Terminale, która realizuje inwestycję w znajdującym się niedaleko porcie rzecznym. W pierwszym etapie powstaje tam terminal produktów płynnych. Największe obawy mieszkańców dotyczą zwiększenia ruchu samochodów ciężarowych przez osiedle, który już dziś jest spory. Mieszkańcy są przekonani, że liczba przejazdów będzie znacznie większa niż oficjalnie deklaruje to inwestor. Uważają także za mrzonkę uruchomienie na dużą skalę transportu drogą wodną w dającej się przewidzieć przyszłości. Główne hasło protestu to "port tak, baza paliw nie".
https://www.youtube.com/watch?time_continue=556&v=h7tzX-cLozM
Do protestujących przemawiali m.in. senator Grzegorz Peczkis, radni miejscy Ewa Odulińska i Rafał Olejnik oraz kapitan Czesław Szarek, przewodniczący Rady Kapitanów, który, jak sam to określił, występuje w roli pośrednika pomiędzy inwestorem a mieszkańcami Kędzierzyna-Koźla. Momentami emocje brały górę. Ze strony KKT na proteście nikt się nie pojawił, jednak w najbliższym czasie mieszkańcy planują spotkanie, na które zamierzają zaprosić przedstawicieli inwestora.
Reklama
Mieszkańcy Kłodnicy wyszli na ulicę. Nie chcą inwestycji planowanej w porcie. FOTO. WIDEO
- 13.06.2017 08:07
Powiązane galerie zdjęć:
Napisz komentarz
Komentarze