Nieostrożność osób płynących niewielką łodzią w czasie trwania niedzielnych "Pływadeł" spowodowała jej zatonięcie.
Do zdarzenia doszło w pobliżu przeprawy czołgowej w Brzeźcach przed godz. 15 w niedzielę. Niewielka łódka z silnikiem motorowym nabrała wody i poszła na dno. Osoby nią płynące zdołały przedostać się na brzeg. Na miejscu interweniowało kilka zastępów straży pożarnej, w tym ratownictwa wodnego z łodziami. Jednostka została wydobyta. W działaniach brali udział nurkowie. Nikomu nic się nie stało. Osób, które płynęły łódką nie było na miejscu, jednak poinformowały, że są całe i zdrowe.
To niejedyne zdarzenie podczas trwania wczorajszego spływu. Nieco później w okolicy przystani "Szkwał" przewróciła inna łódź. Jedna z osób uderzyła się w głowę i trafiła do szpitala.
Reklama
Strażacy wyciągali z Odry zatopioną łódkę. Nieostrożność załogi sprowadziła ją na dno
- Redakcja
- 12.06.2017 07:33
Napisz komentarz
Komentarze