MATOŁKI: Marketingowy majstersztyk kozielskiego marketu

Ponad 123 kilometry kwadratowe poprzecinane gęstą siecią dróg, torów kolejowych i szlaków wodnych. Miasto u styku dwóch wielkich okręgów przemysłowych, powierzchnią przewyższające Paryż. Jest się gdzie zgubić!

Od kilku tygodni mieszkańcy jadący ulicą Wyspiańskiego w kierunku Pogorzelca mogą zauważyć billboard reklamowy marketu Aldi, który kieruje do sklepu przy ulicy Gazowej. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że reklama prowadzi w zupełnie odwrotnym kierunku od rzeczywistej lokalizacji sklepu!

Jakby tego było mało, kilka dni temu podobny billboard ustawiono też przy ulicy Dunikowskiego. Również w tym wypadku kierunek, w którym prowadzi nas reklama, jest zupełnie odwrotny do miejsca, w którym znajduje się sklep.

Wytyczony na obu billboardach kierunek jest spójny, ale niezbyt logiczny. Życzymy szerokiej drogi i udanych zakupów!